Po pierwsze: lokalizacja
Jeśli mówimy o hotelach w centrum, może się nam wydawać, że kwestię lokalizacji mamy z głowy. A jednak: w wielkich metropoliach śródmieście to zwykle dość duża dzielnica. I niekoniecznie musi chodzić o Paryż czy Londyn, gdzie trzeba się poruszać metrem. Jeżeli chodzi o hotel w centrum Katowice także są niezłym przykładem.
Żeby dostać się z jednego końca śródmieścia do drugiego trzeba iść przez dobre trzy kwadranse. Dystans to około 3-4 km. Transport publiczny także nie jest tutaj zbyt pomocny i nie skraca czasu potrzebnego do przedostania się z jednego miejsca w drugie.
W tym momencie uważny czytelnik zapyta: ale po co tak chodzić? Odpowiedź jest prosta: wybierający hotel w centrum mogą mieć do załatwienia sprawy w różnych częściach dzielnicy. Dlatego warto przed podjęciem decyzji sprawdzić, gdzie konkretnie położone są noclegi.
Po drugie: dojazd
Dobrze położony obiekt w centrum miasta może być trudno dostępny dla tych, którzy jadą samochodem. Przeglądając oferty warto więc sprawdzić podstawowe informacje, takie jak trasa prowadząca na miejsce z autostrady (czy, w polskich warunkach, z drogi dojazdowej), miejsce parkingowe (w centrach trzeba zwykle sporo za nie płacić) czy ograniczenia dotyczące wjazdu (podobnie, częste w centrum). Kto jedzie do Niemiec, powinien zwrócić uwagę na to, czy wjazd do centrum nie wymaga posiadania specjalnej naklejki środowiskowej.
Z drugiej strony, poruszający się transportem publicznym powinni sprawdzić, jak dostać się do hotelu z dworca czy lotniska. W tym przypadku powinno być łatwiej - w większości normalnych miast centrum rozciąga się w okolicy stacji kolejowych. A lotniska połączone są z nimi właśnie koleją lub liniami autobusowymi.
Po trzecie: wyposażenie
Pewne rzeczy są po prostu standardem i rezygnacja z nich byłaby równa stwierdzeniu, że niepotrzebny jest przy pokoju prysznic, wystarczy umywalka. O jakie wyposażenie chodzi?
Kwestie podstawowe zostawiamy na boku. Poniżej pewnych standardów schodzić nie wolno. Są jeszcze jednak także rzeczy takie, jak darmowe wi fi w pokoju hotelowym, możliwość skorzystania z usług sekretarskich czy sejf. Dla kogoś, kto jedzie w podróż biznesową, a hotel w centrum to zwykle miejsce, w którym nocują takie osoby, są to kwestie oczywiste i nie podlegające dyskusji.
Po czwarte: cena
Z reguły przeglądając oferty zwracamy uwagę na ceny. Niezależnie od tego, czy chodzi o hotel w centrum Katowic, Rzeszowa czy Paryża staramy się dopasować wyniki wyszukiwania do naszych możliwości. Warto podejść do kwestii w sposób elastyczny. O co chodzi?
Wyszukiwarki noclegów pozwalają posegregować oferty według ceny. To dobrze. Gorzej, że łatwo można ulec wrażeniu, że hotele powyżej pewnej granicy cenowej są bardzo drogie. Czy jednak różnica w wysokości 40-50 zł w cenie noclegu to rzeczywiście tak dużo, żeby robiło różnicę przy podróży dwudniowej?
Czasem lepiej zapłacić więcej za możliwość noclegu w miejscu spełniającym wszystkie oczekiwania niż robić oszczędności, które i tak mają małe znaczenie. Oczywiście, jeśli ktoś musi liczyć się z pieniędzmi, powinien wybierać oferty tańsze. Wówczas jednak, zamiast decydować się na hotel w centrum, być może lepiej będzie wybrać coś lepszego nieco dalej.
Materiał napisany przy współpracy z siecią Friendly Inn skupiającą kilka apartamentów z Katowic.