Część muzyczna wydarzenia rozpoczęła się o godzinie 16-stej występem zespołu folklorystycznego ZEMPLINEK z Michaloviec na Słowacji. Następnie na scenie pojawiła się grupa ludowa z Komborni ?KOMBORNIANIE?, którzy zaprezentowali widowisko obrzędowe pt.: ?Komborskie Sobótki?.
Panny z Krosna i okolic odczytały także ?Pieśń Świętojańską o Sobótce? Jana Kochanowskiego. Czytanie rozpoczęła pani Dorota Cząstka, Dyrektor Regionalnego Centrum Kultur Pogranicza. Zabawę na placu urozmaicały również zabawy prowadzone przez Teatr Wagabunda z Krakowa, który zabawiał nie tylko dzieci, ale także dorosłych. Przygotowane było również stoisko gastronomiczne, a dla najmłodszych urządzenia rekreacyjne. Na zakończenie występów scenicznych wystąpił zespół BURDON z Lwowa.
{Mosmodule module=Banner Bilbord}
W trakcie imprezy nie zabrakło innych atrakcji. Najbardziej znaną wróżbą sobótkową jest oczywiście puszczanie wianków na wodę, stąd też jedna z nazw święta - "Wianki". Panny na wydaniu puszczały na wodę uplecione ze świeżych kwiatów i ziół wianki.
Wyłowienie wianka przez kawalera wróżyło szybkie zamążpójście, jeśli wianek zatonął panna nie miała szans na męża. Obrzęd ten przeprowadziła grupa ludowa z Komborni, paląc odpowiednie zioła w ognisku i puszczając wianki na Wisłoku nieopodal Galerii Zawodzie.
Ze świętem najkrótszej nocy związana jest także legenda o kwiecie paproci. Według słowiańskich wierzeń paproć miała zakwitać raz w roku w tę właśnie noc. Kto znalazł kwiat paproci mógł cieszyć się nadchodzącym szczęściem i bogactwem.
W Krośnie ten kto znalazł takowy kwiat otrzymywał nagrodę sponsorowaną przez Delikatesy Centrum i RCKP. Na koniec nie zabrakło również fajerwerków.
Katarzyna Janocha
Foto: Karol Starowiejski