![Noc Świętojańska w Żarnowcu [ZDJĘCIA]](/media/k2/items/cache/b284e0f9c6c20247792462963a04d26d_XL.jpg)
Tradycja Nocy Świętojańskiej ma długą i bogatą historię. Zwana także Nocą Kupały, przypadała zwykle w trakcie najkrótszej nocy w roku (21-22 czerwca). Święto ognia, wody, słońca i księżyca, urodzaju, płodności, radości i miłości, powszechnie obchodzone na obszarach zamieszkiwanych przez ludy słowiańskie. Na południu Polski, Podkarpaciu i Śląsku uroczystość o podobnym charakterze zwie się Sobótką lub Sobótkami, na Warmii i Mazurach Palinocką.
Nazwa Noc Kupały (Kupałnocka) utrwaliła się w tradycji Mazowsza i Podlasia. W czasie tej magicznej nocy rozpalano ogniska, w których palono zioła. W trakcie radosnych zabaw odbywały się różnego rodzaju wróżby i tańce. W sobotę (25 czerwca) Świętojanki odbyły się w Żarnowcu.
Burmistrz Jedlicza, Jolanta Urbanik uroczyście rozpaliła ognisko sobótkowe, czym dała hasło do dobrej zabawy. W trakcie wydarzenia odbyło się wiele atrakcji nawiązujących do tradycji świętojańskich. Dr Tadeusz Łopatkiewcz krótką, ale barwną i treściwą pogadanką opowiadał o historii, zwyczajach i tradycji najkrótszej nocy w roku.
Nie zabrakło również rękodzieł autorstwa Zofii Kędzierskiej, Marka Więcha i Andrzeja Tarki. Oscylujący w gatunkach Gypsy Hobo Trash Grass Punk'n'roll The Freeborn Brothers nie pozwolił zbyt długo nikomu spoczywać na ławkach. Rozentuzjazmowana publiczność ruszyła do tańca, a temperament zespołu szybko udzielił się wszystkim zgromadzonym wokół ogniska.
Wielkie brawa i uznanie należą się grupie tanecznej Szasse z Gminnego Ośrodka Kultury w Jedliczu oraz grupie fireshow Back Draft, którzy artystycznym, ale nienadętym sposobem przenieśli wszystkich w gorący klimat sobótkowej nocy. Widowisko wyreżyserowały instruktor Magdalena Skiba oraz Anna Romańczak z Agencji Artystycznej Scena PRL. Na koniec wydarzenia wystąpił, grający muzykę łemkowską, zespół A Gdzie To Dawniej Stroiło.
Wydarzenie w takiej formie zrealizowano po raz pierwszy. Inicjatorami i wykonawcami przedsięwzięcia byli burmistrz gminy Jedlicze oraz pracownicy Gminnego Ośrodka Kultury w Jedliczu.
Konrad Buczek
Fot: Radosław Jermak
