Zakończył się VI Festiwal Archeologiczny "Dwa oblicza" w Karpackiej Troi. Liczni rekonstruktorzy przybliżali życie ludzi w dawnych wiekach. W Trzcinicy znaleziono pozostałości grodów z epoki brązu i z wczesnego średniowiecza. To oznacza dwa różne rodzaje wykopalisk na tym samym miejscu, stąd "Dwa oblicza" Festiwalu.
Obok zwiedzania stałych ekspozycji można było z bliska zobaczyć walki dawnych wojów mierzących się w kolejnych konkurencjach. Zwiedzaniu towarzyszyły konkursy dla turystów i koncerty dawnej muzyki.
Cztery miecze
Niewątpliwą atrakcją była pierwsza publiczna ekspozycja odnalezionych w maju mieczy. Zaprezentowano je obok złotych bransolet odkrytych w ubiegłym roku. Zobacz: Po raz pierwszy zaprezentowany zostanie złoty skarb odkryty w 2015 roku!
W ostatnią niedzielę maja, idący na wycieczkę w góry dwaj młodzi mieszkańcy Jasła nie spodziewali się, że dokonają jednego z najbardziej niezwykłych odkryć, jakie miały miejsce na południu Polski w ostatnich latach. Przy leśnej drodze, rozjeżdżonej kołami traktorów natknęli się na wystający z ziemi ciemnozielony przedmiot, który okazał się zdobioną głowicą miecza. Była to część skarbu, który znaleźli.
"To wyjątkowy na ziemiach polskich skarb 4 mieczy z brązu. Dla porównania trzeba podkreślić, że z terenów dawnej Galicji znane są dwa pewne okazy tego rodzaju zabytków, które zostały odkryte jeszcze w XIX wieku" - czytamy na stronie Karpackiej Troi, gdzie w ubiegły weekend znalezisko mogli podziwiać wszyscy zainteresowani.
Na skarb składają się dwa rodzaje mieczy różniących się konstrukcyjnie. Trzy miecze z pięknie zachowanymi rękojeściami, należą do grupy mieczy z pełnymi rękojeściami tzw. typu liptowskiego. Nazwa pochodzi od znalezisk na terenie słowackiego Liptowa, regionu znajdującego się po południowej stronie Tatr. Są to typy mieczy występujące w Europie środkowej w epoce brązu i charakteryzują się pięknie zdobionymi zakończeniami rękojeści miecza, w kształcie tarczki z guzkiem. Inną cechą charakterystyczną dla tego typu mieczy są trzy taśmowate zgrubienia na rękojeści i wykonany w kształcie dzwonu jelec. Ten rodzaj mieczy datuje się na lata pomiędzy 1200 a 1050 p.n.Ch.
Miecz ze skarbu nieposiadający rękojeści należy do innej grupy zwanej mieczami ze sztabą do rękojeści. Ich obszar występowania jest większy niż mieczy typu liptowskiego i sięga nawet wybrzeży Morza Śródziemnego. Archeolodzy uważają, że takie miecze były trochę starsze od mieczy w typie liptowskim.
Najprawdopodobniej miecze ze znalezionego skarbu używane były przez wojowników kultury Gava, której centra osadnicze znajdowały się po południowej stronie Karpat. Skarb został znaleziony w pobliżu starożytnego traktu handlowego łączącego tereny w Kotlinie Karpackiej z ziemiami położonymi wzdłuż Wisły. Tereny rozlokowane wzdłuż rzek wypływających z Beskidu Niskiego, leżą na przedpolu najniższej części Karpat z najdogodniejszymi do komunikacji przełęczami. To dawny handlowy trakt węgierski. Nie dziwi, więc odkrycie na tym terenie tak niezwykłego skarbu skoro w stosunkowo niedalekiej odległości od miejsca znalezienia skarbu leży gród w Trzcinicy.
Skarb mieczy został przekazany do Muzeum Podkarpackiego w Krośnie. Kolejna ekspozycja mieczy nastąpi w dniach 10-11 września, również w Skansenie Archeologicznym Karpacka Troja w Trzcinicy w trakcie ogólnopolskiego otwarcia Europejskich Dni Dziedzictwa.
Zobacz także: Karpacka Troja - świadek czasów chrztu Polski
pd