Od wieków wojskowe nakrycia głowy odgrywały niezwykle ważne role, od funkcji reprezentacyjnej po funkcje ochronne. Noszenie wymyślnych nakryć głowy oznaczało wysoki status w społeczeństwie. Podobnie było z czapkami i hełmami wojskowymi, które poprzez swój, często unikatowy, charakter podkreślały zarówno rangę społeczną, jak i miały oddziaływać psychologicznie. Nakrycie głowy od wieków wyróżniały osoby służące w formacjach wojskowych, zaś mundur budził szacunek i zaufanie.
Najważniejszym elementem umundurowania okazuje się nakrycie głowy, które skupia w sobie wszystkie funkcje symboliczne i praktyczne. Dlatego często stanowiło ono jedyny wyróżniający się element stroju. Przez stulecia praktyczne i symboliczne funkcje czapek i hełmów zaczęły się ze sobą przeplatać i ewoluowały do współcześnie nam znanych wzorów.
Hełmy już w starożytności stały się najważniejszym elementem uzbrojenia ochronnego. Trwało to aż do czasu wynalezienia broni palnej, kiedy to utraciły swoje podstawowe funkcje. Wyparte zostały przez wygodne, a zarazem praktyczne kapelusze i czapki wojskowe. Powrót do idei hełmu powrócił wraz z działaniami na frontach I Wojny Światowej. Od tego czasu zarówno twarde, jak i miękkie nakrycia głowy występują równolegle, spełniając funkcje ochronne i reprezentacyjne.
Eksponaty pochodzą ze zbiorów Dariusza Łętowskiego z Sulisławic, który jest właścicielem jednej z największych kolekcji hełmów i czapek wojskowych w Polsce. Kuratorem wystawy jest Łukasz Kyc.
kkn/mp/red.