Czy do końca mamy kontrolę nad swoim życiem? Wolność wyboru? Nienaruszalną wolę? Czy może w dzisiejszym świecie, który osacza i manipuluje, nie znajdziemy już tych wartości. Zobaczmy, jaką odpowiedź na te pytania szykuje dla was bohaterka spektaklu "Nie tędy droga".
W koncercie zatańczą:
- Maciek Kuliga i Anna Harsze - absolwenci PPSKAKiB w Krośnie (specjalizacja "taniec"), tancerz i tancerka w zespołach tanecznych "Omega" i "Faking Motion", obecni choreografowie Studia Tańca At Dance,
- Karolina Buczyńska - tancerka zespołów "Omega" i "Faking Motion",
- Angelika Dubiel - tancerka zespołu "Faking Motion",
- Mariola Bądyra, Ewelina Dobrowolska i Barbara Lorenc - obecne słuchaczki PPSKAKiB w Krośnie (specjalizacja "taniec"),
- Marzena Druzik - była tancerka zespołu tanecznego Explosion z Ropy, która jednak nie zapomina, jak należy tańczyć,
- Magdalena Kulka, Natalia Masztafiak, Martyna Zagórska, Gabriela Gruca, Gabriela Trojanowicz, Magdalena Pękala, Paulina Podobińska, Kinga Łukaszyk, Marlena Stachurska - tancerki z kilkuletnim stażem zespołu tanecznego Explosion z Ropy, działającym przy Studio Tańca Destino i Gminnym Ośrodkiem Kultury w Ropie.
Koncert Tańca "Nie tędy droga" odbędzie się 26 kwietnia o godz. 18 w Regionalnym Centrum Kultur Pogranicza w Krośnie (ul. Kolejowa 1). Wstęp na wydarzenie jest wolny. Zrealizowano przy pomocy finansowej miasta Krosna.
Polak Potrafi
Anna Pękala, słuchaczka drugiego roku Państwowego Pomaturalnego Studium Kształcenia Animatorów Kultury i Bibliotekarzy w Krośnie, swój projekt opublikowała na platformie PolakPotrafi.pl (zobacz tutaj), prosząc o wsparcie finansowe dla jego realizacji.
- Pragnę, aby to, co zrodziło się w mojej głowie, obroniło się na scenie. Chcę stworzyć wspaniałe widowisko dla tych, którzy przyjdą i przeżyją je razem ze mną. Wiem, że nie poradzę sobie bez Waszej pomocy. Proszę o wsparcie projektu. Zebrane środki będą przeznaczone na stroje dla występujących artystów oraz materiały promocyjne i reklamowe - mówi Anna Pękala.
Do zakończenia projektu pozostało już tylko 7 dni.
red.
Fot. archiwum