Wstęp na koncert jest bezpłatny.
Również w piątek podkarpacka PO dokona kolejnej odsłony kampanii Popieramy Podkarpacie. „To jest akcja, poprzedzająca kampanię wyborczą do samorządów” – mówi Zbigniew Rynasiewicz, przewodniczący regionu. Ma ona na celu pokazanie tego, co Platforma zrobiła dla Podkarpacia w trwającej kadencji parlamentu i samorządu. „Chcemy konkretnie pokazać, co udało się zrobić dla regionu i zaprzeczyć w ten sposób opinii PiS o zapomnianym przez PO Podkarpaciu”.
- Do przeprowadzenia takiej akcji skłoniły nas też doświadczenia z kampanii prezydenckiej. Mieszkańcy, z którymi rozmawialiśmy podczas spotkań na ulicach mówili często nam: "idźcie stąd, niczego dobrego dla nas nie zrobiliście". Chcemy wyprostować ich myśli i uzupełnić ich wiedzę - mówił Marek Poręba, szef PO w Rzeszowie.
- Ja na przykład lubię robić, a nie lubię o tym mówić. Zawsze mi się wydawało, że jak coś robię, to ludzie to widzą. Być może takie podejście to jednak błąd. Może jednak trzeba głośno mówić o tym, co się robi - dzieliła się swoimi refleksjami posłanka Butryn.
- Podkarpacie jest postrzegane jako bastion PiS-u. A my chcemy pokazać, że PO robi dużo dla tego województwa. I przypomnieć, że w dużych miastach przełamaliśmy już hegemonię PiS - mówił poseł PO Marek Rząsa.
Bartosz Szczepański
DBPZR PO
Foto: pectus.com.p