Zespół Z duszą na ramieniu wystąpi w składzie:
Julita Dusza - flecistka, wokalistka, gitarzystka, szef. Te cztery słowa nie wystarczają, by dobrze opisać kwiat Kopernikańskiego chóru. Nazywana przez niektórych "podkarpackim da Vinci" - z racji szerokiej gamy zainteresowań. Nieodparty talent artystyczny - muzyczny i plastyczny, wespół z wrodzoną zdolnością organizacyjną i zamiłowaniem do górskich eskapad sprawiają, że daje się poznać jako prawdziwy wulkan energii. Kocha góry i zbiera punkty GOT (do małej złotej odznaki brakuje jej niespełna 100 punktów) :) Uczęszcza do szkoły muzycznej II stopnia w Krośnie. Znana z kilku biedronek osadzonych na swoim flecie (na pytania odnośnie ilości kropek nie odpowiadamy) oraz sukcesywnego zwalczania gwiazdorskich zapędów członków formacji. Gdyby nie jej anielska cierpliwość, temat występu pozostałby w sferze niespełnionych marzeń. Po przeczytaniu tej notatki powiedziała tylko: "Zostawię to bez komentarza..."
Aleksandra Kurcoń - wokalistka, uczennica szkoły muzycznej I stopnia w Krośnie, uczy się gry na wiolonczeli i śpiewu. Zawsze uśmiechnięta :) Posiada niewyczerpalny zapas entuzjazmu, którym z pełną premedytacją zaraża osoby ze swojego otoczenia. Zapalona turystka. Lubi prozę, w szczególności fantastykę, a także poezję. Sama mówi o sobie, że: "Nic wyjątkowego nie robi" :) Przeżyła kilka bliskich spotkań z "atakującą pizzą" ;) Zafascynowana Japonią i wszystkim, co z nią związane. Zna kilka zwrotów w języku japońskim, ogląda anime :) Poza tym lubi rock (progresywny) i metal.
Rafał Wityński - wokalista, na co dzień jest liderem zespołu Ars Amandi. Ma na koncie wiele występów publicznych, więc z biegiem czasu zapomina, co to jest trema ;) Gra na każdym instrumencie, który wpadnie mu w ręce (z lepszym lub gorszym skutkiem) :) Ostatnio szczególnie upodobał sobie skrzypce. Jego numerem popisowym na tym instrumencie jest utwór... "Wlazł kotek na płotek..." ;)
Dominik Jagieła - gitarzysta. Poza tym harcerz, ratownik, GOPR-owiec no i przede wszystkim student ;) Kocha góry i wędruje w każdych warunkach pogodowych (choćby i śnieg po pas lub rzeka błota pod nogami). Mimo że jest w zespole od niedawna, już otrzymał przydomek "Nasz człowiek" :) Nie lubi prowadzić długich rozmów telefonicznych, gdyż, jak sam tłumaczy, jest to w trosce o jego rękę (żeby sprawnie grać na gitarze) oraz ucho i gardło rozmówcy ;)
Maciej Śliwka - skrzypek, chociaż jak sam mówi, nie ma sentymentu do tego instrumentu ;) Jeśli nie gra akurat na skrzypcach (najczęściej bywa do tego przymuszony...) albo nie słucha Metalliki, to na pewno w tym czasie... gra na gitarze, na której mógłby grać 24h na dobę, zresztą..., albo uczy się grać na fortepianie ;) Uwielbia pierogi i mógłby je pochłaniać w nieograniczonej ilości - nawet przez 15 dni(!)
Mateusz Lisowski - gitarzysta, znany szerszej publiczności jako "Lisek" :) Basista zespołu Ars Amandi. Student AGH na Wydziale: Mechanika i Budowa Maszyn. Sam twierdzi, że rysunki tych skomplikowanych konstrukcji wychodzą mu coraz lepiej. Poza tym znany z nietuzinkowego poczucia humoru :) Rozmawiającego lub śmiejącego się "Liska" można usłyszeć nawet z bardzo dużej odległości ;) Dzięki swoim koleżankom z zespołu, dowiedział się, że herbaciane róże nazwę swą zawdzięczają barwie kwiatu, a nie jego aromatowi (czy smakowi) ;)
Mateusz Knap - pianista, najmłodszy członek naszego zespołu, uczeń II stopnia szkoły muzycznej. Gdy zasiada do fortepianu, w jego wykonaniu można usłyszeć prawdziwą listę przebojów, począwszy od Beatlesów, Coldplay czy Radiohead, skończywszy na... psalmach i pieśniach kościelnych ;) Znany z brawurowego wykonania "Let It Be". Jego ulubionym przedmiotem w szkole muzycznej jest kształcenie słuchu. Szczególnie ubóstwia pisanie dyktand rytmicznych i rytmiczno-melodycznych ;) Poza muzyką, jest czołowym zawodnikiem drużyny piłkarskiej "Burza Rogi". Pisze teksty i wiersze, głęboko poruszające ludzkie emocje ;) Uwielbia rock progresywny.
A tak o koncercie pisze Julita Dusza.
Muszę przyznać, że gdy decydowaliśmy się na zorganizowanie kolejnego koncertu, długo myślałam nad jego tematyką. Doszłam do wniosku, że temat miłości był już przez nas nieco wyeksploatowany, śmierć wydawała mi się zbyt poważnym tematem jak na grupę młodych ludzi oraz sobotnie popołudnie, natomiast piosenka turystyczna… cóż, do wakacji i lata jeszcze trochę czasu… i nagle pomyślałam: A gdyby tak zaśpiewać po prostu o życiu? Od razu przyszedł mi na myśl wers z wiersza Edwarda Stachury znany mi z piosenek SDM-u o tym samym tytule: „Wędrówką życie jest człowieka.” Postanowiłam, że będzie to hasło przewodnie koncertu.
Będziemy zatem śpiewać o tym, co dzieje się w życiu każdego człowieka, jednak z naszej perspektywy – z perspektywy młodych ludzi. Między piosenkami usłyszą Państwo historię dwojga młodych ludzi. Będzie to historia o dzieciństwie, szkole, studiach z dużą dozą humoru i młodzieńczego szaleństwa. Oczywiście, nie uda się pominąć tematu miłości – nie będzie ona jednak przedstawiona w sposób banalny ani jednoznaczny.
Mam nadzieję, że historia wciągnie wszystkich słuchaczy, a piosenki będą Państwo nucić jeszcze długo po zakończeniu koncertu. Serdecznie zapraszamy!
Bożena Paradysz
Muzeum Rzemiosła w Krośnie
Plakat: Julita Dusza