Można dzisiaj jednak dostrzec o wiele groźniejszą odmianę tej choroby, dotykającą nie portfela człowieka, ale jego serca. W tym trudnym dla nas wszystkich czasie, kiedy powinniśmy się jednoczyć i otwierać na innych stajemy się coraz bardziej zamknięci i co gorsze - obojętni.
Raut Dyplomatyczn - 1 października 2010 w Dworze Kombornia
Obojętni na krzywdę, obojętni na kłamstwo, obojętni na wszystko. Nasze serca coraz bardziej przypominają szczelnie zamkniętą, twardą i odporną na uderzenia puszkę konserwową. Gdzie szukać pierwotnej esencji człowieczeństwa? Jedna z odpowiedzi brzmi - w społeczeństwie. Kontakt z innymi ludźmi pomógł nam wykształcić empatię, umożliwił wymianę poglądów, rozwój nauki. Człowiek istniejący w pojedynkę jest jak koń z klapkami na oczach, widzi jedynie skrawek rzeczywistości.
Raut Dyplomatyczn - 1 października 2010 w Dworze Kombornia
Człowiek funkcjonujący w grupie nieustannie doznaje olśnienia, bo każda rozmowa jest okazją, do zrzucenia klapek i zwiększenia perspektywy. Wszyscy dzisiaj musimy wyrwać się z letargu obojętności, otworzyć oczy i wyjść naprzeciw dobru. Świat sam się nie naprawi. Można pokładać nadzieję w wielkich organizacjach i rządach, ale najważniejsze to uświadomić sobie, że „Ja też mogę pomnażać dobro”. Przypomnij sobie okres dzieciństwa, powiedzmy kiedy miałeś 5 lat (ja wtedy bardzo lubiłem stawiać domki z piasku, niemal codziennie spotykałem się z innymi dziećmi w piaskownicy) i zadaj sobie pytanie: co wtedy dawało Ci więcej radości, zabawa w osamotnieniu, czy może wspólne harce? lepiej było samemu bawić się łopatką, czy podzielić się zabawkami z innymi i zobaczyć jak przeszklone oczy szybko zmieniają się w promienny uśmiech?
Kozacy Rosji w Dniach Sztuki - koncert charytatywny
Nie trzeba od razu zmieniać całego świata. Wystarczy zacząć od najprostszych gestów: wymienić uśmiech na ulicy, ustąpić miejsca w autobusie, a kiedy nadarzy się okazja zintensyfikować nasze działania. Jedną z takich okazji może być pomoc ciężko chorym dzieciom, z trwałym upośledzeniem umysłowym, które pod swoje skrzydła wzięło Stowarzyszenie „Czyń Dobro, Mimo Wszystko”. Niestety niezbędne leczenie pochłania spore fundusze. Nie jest łatwo dzielić się, kiedy nam samym brakuje, ale właśnie taka ofiara ma największą wartość. W ten sposób dajemy coś więcej niż pieniądze, dajemy cząstkę swojego serca. Przekazane środki można odpisać od podatku, ale nie to powinno być naszą motywacją, lecz subtelny, niepewny jutra uśmiech na twarzy Ani, Tomka, Moniki, Karola, Zosi…
Próżna jest myśl jeśli nie przełoży się w czyn. Nie chęci ale działanie przynoszą prawdziwą satysfakcję. Tylko ten, który choć raz pomógł wie, co znaczy dać i być szczęśliwym.
1 października br. Stowarzyszenie „Czyń Dobro, Mimo Wszystko” organizuje II Raut Dyplomatyczny w Dworze Kombornia. Tego wieczoru odbędzie się m.in. prezentacja Republiki Chorwacji oraz Regionu i Miasta Krosna; teatralny spektakl plenerowy „GENESIS” zaprezentowany przez Teart „A” z Gliwic oraz recital piosenki francuskiej w wykonaniu Janusza Zbiegiem, aktora „Krakowskiego Teatru Piosenki Francuskiej”.
Kozacy Rosji w Dniach Sztuki - koncert charytatywny
Możesz przyjść, posłuchać i pokazać, że nie jesteś obojętny.
Punktem centralnym II Rautu Dyplomatycznego będzie licytacja obrazów namalowanych przez podopiecznych Stowarzyszenia, z której dochód zostanie przekazany na rzecz Dzieci z trwałym upośledzeniem umysłowym z Rymanowa.
Ty też możesz im pomóc. W trudnych czasach kiedy przytłacza nas trud przetrwania, a wiara w ludzkość stoi na krawędzi, nigdy się nie poddawaj – CZYŃ DOBRO MIMO WSZYSTKO!
Piotr Sikorski
Foto: Przemysław Niepokój - Hepnar, Łukasz Jaracz