Sporo dziewczęcego wdzięku, sportowych umiejętności oraz chłopięcego zuchwalstwa zaprezentowały zespoły taneczne działające przy GOK w Jedliczu oraz GOSiR w Jedliczu, które były jedną z atrakcji Jarmarku.

Po tanecznych pokazach po raz pierwszy na tak dużej imprezie wystąpił zespół Titanium. Młodzi muzycy w towarzystwie wielokrotnie już nagradzanej na konkursach gminnych i powiatowych Moniki Szufnarowskiej dali z siebie wszystko, a umiejętnościami mogliby zawstydzić niejednego starszego instrumentalistę.

Po najlepszych „kawałkach” muzyki polskiej tych z ostatnich list przebojów jak i nieco starszych przyszedł czas na pierwszą gwiazdę wieczoru. Alosza Awdiejew z dozą dobrego humoru charakterystycznego dla jego występów zachwycił straszą publiczność. Siedemdziesięcioletni wokalista i muzyk wykonywał swoje najbardziej znane utwory, miedzy nimi dzielił się z publicznością anegdotami i opowieściami ze swojego życia.

Kiedy na scenę wbiegła Ada Szulc, uczestniczka polskiej edycji programu X – Factory, na Jarmarku zabrzmiały najnowsze zagraniczne przeboje, znane sprawdzone piosenki oraz kilka jej własnych debiutanckich utworów, które pierwszy raz wykonała publicznie. Trudno było oderwać wzrok od drobniutkiej kobiety, która przyciągała spojrzenia szerokim uśmiechem i wielkimi ciemnymi oczami. Zarówno wokalistka jak i zespół to grupa młodych otwartych i niezwykle sympatycznych osób. Ada z przyjemnością i cierpliwością rozdawała autografy i robiła sobie zdjęcie z fanami.

Równie sympatycznie przyjęty został Maciej Miecznikowski, który z zespołem Leszcze był główną gwiazda wieczoru. Setki ludzi, którzy zgromadzili się na placu przy hali sportowej śpiewało i tańczyło do takich przebojów jak Kombinuj dziewczyno, Nasza Klasa czy Usta jak maliny. Do późnych godzin nocnych trwała dyskoteka pod gwiazdami, która zakończyła Jarmark oraz obchody Dnia Chemika.

(mcg), UG Jedlicze