Bursztyn bałtycki jest skamieniałą żywicą produkowaną przez kilka gatunków drzew iglastych objętych wspólną nazwą Pinus succinifera, czyli sosna bursztynodajna. Drzewa te rosły w ogromnych puszczach, zwłaszcza na terenach obecnej Skandynawii i Ukrainy.
Żywica produkowana przez wiele milionów lat w ogromnych ilościach, była przenoszona przez potoki i rzeki do ciepłego morza, które w eocenie pokrywało większą część obecnej Europy. Przez ponad 40 mln lat żywica ulegała procesowi fosylizacji, czyli różnorakim procesom fizycznym i chemicznym, które w efekcie spowodowały jej przemianę w znany nam dzisiaj bursztyn.
Towarzyszył on człowiekowi od tysięcy lat. Ta skamieniała żywica wykorzystywana jest stale w jubilerstwie, sztuce i medycynie. W XX wieku bursztyn zainteresował także naukowców, gdyż ukryte jest w nim świadectwo życia sprzed 40 mln lat (tzw. inkluzje).
Od paleolitu bursztyn odgrywał bardzo ważną rolę handlową i kulturową na terenie Europy, przez którą przebiegały tzw. „szlaki bursztynowe”. Był środkiem płatniczym, materiałem służącym do wyrobów amuletów, figurek, biżuterii. Był używany w medycynie i magii. Jego znaczenie daleko przekraczało znaczenie innych minerałów i produktów.
Bursztyn fascynował i fascynuje swoją kolorystyką, kształtem oraz zawartością. Widok bursztynu nasuwa wiele pytań: jak powstał, co spowodowało jego nieprawdopodobną różnorodność, z czego wynikają jego unikatowe kształty, wreszcie jakie tajemnice kryją inkluzje zamknięte w nim od milionów lat. Bursztynem interesują się wszyscy. Geologowie i geochemicy badają jego skład chemiczny i warunki w jakich powstał. Archeolodzy i historycy badają ozdoby i dzieła sztuki, które są wyrabiane z bursztynu od tysiącleci. Dla zwykłych ludzi stanowi piękną pamiątkę z wakacji lub też wyszukaną ozdobę, a dla paleontologów jest kopalnią wiedzy dotyczącej wymarłej flory i fauny. Inkluzje, które zachowały się w bursztynie bałtyckim (najczęściej w idealnym stanie), umożliwiają poznanie środowiska przyrodniczego eocenu. Porównując gatunki zachowane w bursztynie z żyjącymi nam współcześnie, dowiadujemy się w jakim tempie przebiegała ewolucja niektórych grup zwierząt i roślin.
Człowiek od zarania swoich dziejów starał się odkryć tajemnicę pochodzenia bursztynu. Nazywano go różnie w różnych językach i kulturach, ale zawsze wskazywano na te same właściwości: był lekki, ciepły w dotyku, wydzielający podczas spalania aromatyczny dym i krył w sobie tajemnicę życia.
Pierwsza część wystawy powstała ze zbiorów Muzeum Przyrodniczego Instytutu Systematyki i Ewolucji Zwierząt PAN w Krakowie i prywatnych kolekcji.
Autorem scenariusza jest prof dr hab. Wiesław Krzemiński. Aranżacja: Wiesław Krzemiński, Katarzyna Kopeć, Aneta Garbula.
Drugą część wystawy tworzą kolekcje sztuki współczesnej oraz biżuterii autorstwa Bożeny Kamińskiej z Sopotu, projektantki biżuterii, twórcy Amberways oraz Pauliny Binek, artystki złotnika jubilera z Gdańska.
(kkn), (MPwK)