Po 6 odbytych w tym sezonie rundach, Marcin plasuje się przed dwoma finałowymi rundami na 4 miejscu ze strata jedynie 8 punktów do tytułu II Wicemistrza Polski grupy N GSMP 2013 oraz 22 punktów do tytułu Wicemistrza Polski.
Sobotnie i niedzielne rundy na jednej z najszybszych tras wyścigów górskich pokażą, który tytuł uda się zdobyć debiutantowi sezonu 2013.
Ostatni wyścig przed nami, podczas którego wszystko się przesądzi. Chcę wygrać pojedynek w grupie N z Damianem Łatą oraz Wojtkiem Szulcem, który może zapewnić mi tytuł Wicemistrza Polski. Trasa w Korczynie jest dosyć długa i bardzo szybka, a taka specyfikacja bardzo mi odpowiada. W ubiegłym roku miałem okazję być widzem podczas 1 i 2 rundy GSMP 2012 właśnie w Korczynie, a więc spacer po odcinku, po którym będziemy ścigać się już w ten weekend był dobrym treningiem. Mam nadzieję, że po czasach jakie będę kręcił okaże się, że tytuł jest w zasięgu mojej ręki. Szkoda, że mamy tylko 3 auta w klasie, bo liczyłem na mocną obsadę na koniec sezonu - mówi Marcin Słobodzian. Tak czy inaczej już nie mogę się doczekać rywalizacji. Z wyliczeń jakie zrobiłem wynika, że przy dwóch wygranych tytuł Wicemistrza może być mój, ale wszystko zostanie zweryfikowane podczas zawodów w sportowej walce. Będę chciał wygrać i to liczy się teraz najbardziej. Jestem mocno podbudowany ostatnimi wyścigami i energia wciąż buzuje. Zadanie jakie mam realizować w Korczynie zawdzięczam moim partnerom: firmie Uni-Matic, Flora z Krakowa, Witek Motorsport oraz firmie Rodax. Dziękuję firmie Team Promotion Marketing i PR Sportowy za opiekę medialną i czekam na was na Korczynskim rynku podczas 13 i 14 rundy GSMP - dodaje.
Łukasz Strzelecki