Kierująca Fordem straciła panowanie nad pojazdem, wjechała do przydrożnego rowu i uderzyła w ogrodzenie posesji. 41-latka w organizmie miała ponad 4 promile alkoholu.
Policjanci pod nadzorem prokuratora wyjaśniają okoliczności tragicznego wypadku, do którego doszło w Wadowicach Górnych (powiat mielecki). W zdarzeniu śmierć poniósł 22-letni motocyklista.
REKLAMA
Prowadzone postępowanie pozwoli wyjaśnić okoliczności zdarzenia, do którego doszło w Chałupkach Dębiańskich, na stacji kolejowej Grodzisko Dolne. W zderzeniu lokomotywy z pociągiem pośpiesznym relacji Rzeszów-Szczecin, ranne zostały trzy osoby.
Niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze, było przyczyną dachowania osobowego Seata. Policjanci wybili szybę, żeby wydostać kierującego. Na szczęście w zdarzeniu nikt nie ucierpiał.
Kierująca Toyotą straciła panowanie nad pojazdem i zderzyła się z nadjeżdżającym z naprzeciwka Fordem. Kierujący byli trzeźwi. Jedna osoba z obrażeniami trafiła do szpitala.
BRZOZÓW: Trzy miesiące spędzi w areszcie 41-latek, który podczas awantury zaatakował nożem swojego współbiesiadnika. Pokrzywdzony został ranny w klatkę piersiową. Sprawca usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa. Grozi mu kara do 25 lat pozbawienia wolności lub dożywocie.
W wyniku zderzenia samochodu osobowego z ciężarówką, ranna została jedna osoba. Droga wojewódzka nr 992 była zablokowana.
Nietrzeźwy 36-latek został zatrzymany po tym, jak wszczął awanturę i nie chciał wyjść z mieszkania zgłaszającej. Podczas legitymowania przez funkcjonariuszy, mężczyzna podawał nieprawdziwe dane osobowe. Jak się okazało - był poszukiwany przez sąd do odbycia kary. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, a następnie do zakładu karnego.
Jabłonica Polska: Blisko 3 promile alkoholu w organizmie miał 60-letni kierowca Opla, który został zatrzymany w Jabłonicy Polskiej przez policjanta z sanockiej komendy. Mężczyzna jechał całą szerokością drogi stwarzając zagrożenie dla innych uczestników ruchu. Funkcjonariusz w czasie wolnym od służby, widząc zachowanie kierowcy osobówki, pojechał za nim i udaremnił mu dalszą jazdę.
Trwają czynności wyjaśniające okoliczności tragicznego wypadku w którym zginął rowerzysta. Do tragicznego w skutkach zdarzenia doszło w Jaśle na ulicy Bieszczadzkiej (DK28).
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
W PORTALU
REKLAMA
TO I OWO
REKLAMA
REKLAMA