Początek spotkania to zdecydowana dominacja gości. Pierwsze punkty w meczu zdobył, dzięki akcji „2+1”, Marcin Salamonik. Kolejne dorzucił Damian Pieloch, który wyszedł na boisko w pierwszej piątce w zamian za Piotra Plutę. Po niespełna pięciu minutach gry krośnianie prowadzili już różnicą dziesięciu oczek (12:2). W zespole naszych rywali główne role odgrywali wówczas Marciniak i Glabas. Pierwsza kwarta meczu zakończyła się wynikiem 16:22.
Druga odsłona spotkania to nieznaczna przewaga gości. Kutnianie zdołali zmniejszyć na moment dystans punktowy do czterech „oczek”, jednak dzięki skutecznej grze duetu Partyka-Pluta, zawodnicy MOSiR-u schodzili na przerwę z ośmiopunktową przewagą.
W trzeciej kwarcie gospodarze konsekwentnie odrabiali straty. Z dobrej strony pokazali się: Perka, Kalinowski oraz Małecki. Dzięki celnym rzutom wolnym tego zawodnika, drużyna prowadzona przez Jarosława Krysiewicza wyszła po raz pierwszy na prowadzenie. Po trzydziestu minutach gry na tablicy widniał wynik 51:47 na korzyść gospodarzy.
Ostatnia odsłona spotkania do wyrównana walka obu ekip. W drużynie biało-zielonych nieoceniony okazał się, wracający po kontuzji, Michał Baran. To on zapewnił swojemu zespołowi zwycięstwo, rzucając ostatnie w meczu punkty.
AZS: Kalinowski 13, Małecki 12, Glabas 10, Perka 9, Marciniak 6, Jakóbczyk 4, Bacik 4, Bręk 3, Linowski 1;
MOSiR:Salamonik 12, Pluta 10, Pieloch 10, Oczkowicz 8, Baran 6, Piotrkowski 6, Nowak 4, Nitsche 4, Partyka 3, Kamecki 0;
kosz.info