Koledzy wybrali Cię kapitanem drużyny, zaskoczyła Cię ta decyzja?
Szczerze powiem, że tak. Stawiałem, że będzie to jeden z bardziej doświadczony zawodników, Piotrek Hajduk, Łukasz Śliwiński czy Marcin Włodarski, który do tej pory był kapitanem. Oczywiście bardzo cieszy mnie to, że koledzy obdarzyli mnie zaufaniem, będzie to dla mnie jeszcze większa mobilizacja do pracy i do lepszej gry w nadchodzącym sezonie.
Konkurencja w obronie jest spora, liczysz na miejsce w podstawowej jedenastce?
Oczywiście że liczę, ale zobaczymy jak trener to wszystko poustawia. Czy postawi na doświadczenie czy może spróbuje pomieszać rutyną z młodością. Jest kilku zawodników, którzy prezentują bardzo zbliżony poziom. Artur Bożek już trenuje na 100%, jest też młody Kamil Chmielowski, który ma spore możliwości, a dodatkowo jest młodzieżowcem i to jego dodatkowy atut bo trzech młodych zawodników musi się znaleźć w wyjściowym składzie. Zobaczymy jak trener to wszystko poustawia, nic innego mi nie pozostaje jak walka o to miejsce.
Zdaniem kapitana, Karpaty po rundzie jesiennej uplasują się na pozycji …
Mam nadzieję, że będziemy w pierwszej szóstce.
Karpatykrosno.net
Foto: Sportkrosno.pl