W 12. minucie, z rzutu rożnego, dośrodkowywał Skublicki a Dębiec wykończył akcję w krótki róg bramki, niestety bez rezultatu.
Pierwsze akcje, stwarzające zagrożenie dla bramki OSZ, "błękitni" podjęli w 18. i 37. minucie meczu. Bramkarz Guzikówki wykazał się skutecznością, zatrzymując Głogowskiego i Szmyda.
Krośnianie podejmowali kolejne próby ataku na bramkę przeciwnika. Piłkę w siatce umieścił Dębiec, który wykończył dośrodkowanie Skublickiego. Niestety sędzia pokazał spalonego. Ostatnia akcja w pierwszej części spotkania należała do Bolanowskiego, który dryblingiem minął kilku rywali, oddając strzał w światło bramki. Niecelny.
W pierwszych minutach drugiej połowy Guzikówka objęła prowadzenie nad rywalami. Po przejęciu piłki przez Bolanowskiego akcję wykończył Wojdyła, celnie trafiając w bramkę Gości. Kilka minut później Skublicki przechwycił piłkę w środku pola i zagrał do, będącego na czystej pozycji, Paczosy. Ten wbiegł z nią w pole karne i posłał obok bramkarza przy słupku, podwyższając wynik spotkania na 2:0. Dziesięć minut przed końcem meczu Zuzak przejął piłkę. Wbiegł z nią w pole karne, podał do Harłacza, który z kilku metrów ładnie strzelił w górny róg bramki. Do końca meczu Guzikówka kontrolowała przebieg gry.
Guzikówka Krosno - Błękitni Jasienica Rosielna 3:0
48' Wojdyła, 54' Paczosa, 80' Harłacz
Guzikówka: Mazur - Dragan, Małeta, Machowski, Bolanowski, Wajs, Skublicki, Wojdyła (73. Kosiek), Harłacz (82. Zarzycki), Paczosa (88. Jastrzębski), Dębiec (46. Zuzak).
Czerwone kartki: Wajs.
R. Żyła
Foto: sportkrosno.pl