W kilka godzin po zwolnieniu, do policyjnego aresztu wróciła pijana krośnianka, która ponownie wyszła z domu z dwójką małych dzieci. Po zatrzymaniu matki, policjanci jeszcze raz przekazali maluchy pod opiekę ich babci.
Do policyjnego aresztu trafiła pijana kobieta, która mając pod opieką dwójkę dzieci, piła alkohol i awanturowała się w mieszkaniu swojego znajomego. Mężczyznę odwiedziła wraz ze swoją koleżanką, która była tak pijana, że musiała zostać przewieziona do szpitala. Dziećmi ostatecznie zaopiekowała się ich babcia.
REKLAMA
REKLAMA
W PORTALU
REKLAMA
TO I OWO
REKLAMA
REKLAMA