Prezydent Miasta Krosna Piotr Przytocki złożył podziękowania na oficjalnej stronie Urzędu Miasta.
Bardzo serdecznie dziękuję za zaufanie, jakie mieszkańcy Krosna okazali mi po raz kolejny w wyborach samorządowych. Ta olbrzymia ilość głosów krośnian stanowi niezwykłe wsparcie w wypełnianiu tej zaszczytnej, a zarazem odpowiedzialnej funkcji. Podejmując się startu w wyborach samorządowych, prezentowałem program kontynuacji już rozpoczętych inwestycji i kierunku rozwoju miasta. Znaczącą ilość głosów mieszkańców Krosna oddanych na moją osobę traktuję jako akceptację tego kierunku oraz motywację w wypełnianiu odpowiedzialnej funkcji Prezydenta Miasta Krosna. Dołożę wszelkich starań, aby kolejna kadencja nie zawiodła oczekiwań mieszkańców i umocniła rozwój naszego miasta.
Redakcja KrosnoCity.pl zwróciła się o komentarz do wyborów i kampanii wyborczej do przedstawicieli komitetów, które wystawiły kandydatów na radnych i prezydenta.
Arkadiusz Opoń, Radny Miasta Krosna w latach 2010-2014. W tegorocznych wyborach był jednym z liderów KWW Krośnieńskie Forum Samorządowe, nie dostał się do Rady Miasta.
Wyniki osiągnięte przez nas komitet są rozczarowujące. Na dwa tygodnie przed głosowaniem wiele wskazywało, że będziemy liczyć się w rywalizacji. Na pewno personalne ataki mediów lokalnych na naszych liderów nie przysporzyły nam popularności. Jako lider Krośnieńskiego Forum Samorządowego biorę pełną odpowiedzialność za tak słaby wynik. Gratuluję Prezydentowi Przytockiemu świetnego wyniku i liczę, że przez najbliższe cztery lata będzie dobrze zarządzał naszym miastem. Gratuluję również Sławkowi Bębenowi, który zdobył mandat. Dziękuję również wszystkim, którzy zagłosowali na naszych kandydatów.
Marcin Niepokój, Radny Miasta Krosna w latach 2010-2014. W tegorocznych wyborach startował z listy KWW Samorządne Krosno Piotra Przytockiego, uzyskując jeden z najlepszych wyników.
Wynik wyborów pokazał, że sama autoreklama na kilka tygodni przed wyborami samorządowymi jest niewystarczająca. Świadomość społeczeństwa jest bardzo wysoka i dla wyborców liczą się przede wszystkim rzeczywiste efekty pracy na rzecz mieszkańców i samego miasta, a nie szumne obietnice i mnóstwo banerów. Cieszę się, że moja prawie dwunastoletnia praca dla samorządu lokalnego w dzielnicy Zawodzie oraz czteroletnia kadencja w Radzie Miasta została wynagrodzona wysokim wynikiem w wyborach samorządowych. Bardzo dziękuję za udzielone mi poparcie. Dołożę wszelkich starań, aby nie zawieźć kredytu zaufania, jakim ponownie zostałem obdarzony. Dziękuję również mojej rodzinie za wsparcie i zrozumienie.
Gratuluję wszystkim kandydatom, którzy zdobyli mandat Radnego Miasta Krosna. To duże wyróżnienie, ponieważ w tegorocznych wyborach o jedno miejsce ubiegało się około dziesięć osób. Uzyskanie mandatu to jednak nie tylko sukces wybranych, ale i wyzwanie oraz motywacja do jeszcze aktywniejszej pracy na rzecz samorządu lokalnego.
Gratuluję również Panu Piotrowi Przytockiemu, który - ponownie w pierwszej turze - zapewnił sobie czwartą kadencję na stanowisku Prezydenta naszego pięknego miasta. Wspólnie z Panem Prezydentem dołożymy starań, aby nasza praca w rozpoczynającej się kadencji została za cztery lata również pozytywnie oceniona. Programy komitetów, które uzyskały mandaty radnych (PIS, PO, KFS), były podobne do programu Samorządnego Krosna Piotra Przytockiego. W związku z tym liczę na współpracę wszystkich klubów, aby razem działać dla dobra miasta i jego mieszkańców i wspólnie tworzyć lepsze Krosno.
Małgorzata Szybiak, Dyrektor Pedagogicznej Biblioteki Wojewódzkiej w Krośnie, członek Zarządu Osiedla Markiewicza. Była kandydatką na prezydenta zgłoszoną przez KWW Krośnieńskie Forum Samorządowe. Według nieoficjalnych wyników uzyskała około 7% głosów. Nie dostała się też do Rady Miasta.
Wybory się zakończyły, Krośnianie zdecydowali. Gratuluję Panu Prezydentowi. Gratuluję też wszystkim, którzy wzięli udział w wyborach, szczególnie tym, którzy zdecydowali się pracować dla miasta. Myślę, że zarówno ci, którzy zostali wybrani jak i ci, co nie zostali radnymi, będą nadal działali na rzecz Krosna.
Kazimierz Mazur, Radny Miasta Krosna w latach 2010-2014. Były dyrektor I LO. W tegorocznych wyborach startował z KW Prawo i Sprawiedliwość. Uzyskał jeden z najlepszych wyników.
Jeżeli chodzi o mój wynik to jestem zaskoczony, bo nie spodziewałem się aż tylu głosów. Bardzo dziękuje wszystkim, którzy obdarzyli mnie zaufaniem. Jeżeli chodzi o komitet PiS to jestem rozczarowany, spodziewałem się więcej mandatów. Ogromnym zaskoczeniem jest też dla mnie wynik Krośnieńskiego Forum Samorządowego. Możliwe, że za późno rozpoczęli kampanię, nie przekonali ludzi do siebie. Same plakaty, banery, samochody jeżdżące po mieście to za mało.
Zaskoczony jestem też wynikiem wyborów na prezydenta. Po cichu liczyłem na II turę, albo że wygrana Piotra Przytockiego nie będzie aż tak wysoka.
Przed nami następne cztery lata w Radzie Miasta. Myślę, że określenie “opozycja” jest za duże i niewłaściwe, w Radzie wspólnie pracujemy dla dobra Miasta. Ubolewam tylko, że nasze patrzenie na gospodarowanie pieniędzmi publicznymi nie znajduje zrozumienia w Klubie Samorządowym. To nie jest tylko zdanie Prawa i Sprawiedliwości, z różnych środowisk słyszę głosy, że jednak za bardzo w Krośnie szasta się pieniędzmi.
Paweł Krzanowski, Radny Miasta Krosna w latach 2010-2014. Lider Klubu PiS w Radzie Miasta. W tegorocznych wyborach startował z KW Prawo i Sprawiedliwość jako kandydat na radnego i prezydenta.
Mój wynik uważam za bardzo dobry, zarówno na prezydenta jak i radnego miasta. Oba są wyższe niż 4 lata temu, czyli mieszkańcy docenili moją pracę. Odbieram wiele gratulacji. Ciężko jest przeciwstawić się "malowaniu trawy na zielono" w roku wyborczym, dawniej w poprzednim systemie komunistycznym robiło się to przed 1 maja, a teraz przed wyborami. Utrzymaliśmy naszą liczbę głosów w Radzie Miasta z wynikami ponad 300 głosów dla każdego radnego. W dalszym ciągu będziemy konstruktywną opozycją.
To, co się będzie nam podobało w programie urzędującego prezydenta będziemy popierać, a złe decyzje będziemy piętnować. W dalszym ciągu będę prowadził moją stronę internetową i publikował materiały z pracy radnego. Przykro mi jest, że KFS nie posłuchał moich rad i nie chciał startować ze wspólnej listy. Najbardziej widoczna była kampania KFS i Samorządnego Krosna Piotra Przytockiego.
Tomasz Soliński, w wyborach w 2010 roku nie uzyskał mandatu, ale od maja 2012 roku był drugim zastępcą Piotra Przytockiego. W tegorocznych wyborach startował z KW Platforma Obywatelska i według nieoficjalnych wyników uzyskał mandat radnego.
Wynik naszego komitetu uważam za bardzo dobry, tym bardziej, że nie mieliśmy pełnych list i prowadziliśmy kampanię przy małych nakładach. Szczególnie patrząc na kosztowne kampanie i pełne listy konkurencji, chociaż w porównaniu do wyników sprzed czterech lat to nie jest dużo.
Naszą kampanię prowadziliśmy spokojnie, merytorycznie, będąc otwartym na dyskusję. Założenie całego komitetu i mojej osoby, to pracować i współpracować na rzecz miasta i tego będę się trzymał. Można to streścić: "żadnej polityki, tylko nastawienie na rozwój", jestem otwarty na szeroką współpracę niezależnie od opcji politycznej.
Piotr Grudysz, Radny Miasta Krosna w latach 2010-2014. Cztery lata temu uzyskał mandat, wchodząc na miejsce Bronisława Barana, który został zastępcą prezydenta. W tegorocznych wyborach startował z listy KWW Samorządne Krosno Piotra Przytockiego, uzyskując pewne miejsce w Radzie.
Za nami wybory samorządowe. Dzięki Państwa zaufaniu i oddanym głosom będę miał zaszczyt po raz drugi konsekwentnie, rzetelnie i skutecznie pracować na rzecz Krosna i jego mieszkańców.
Dziękuję wszystkim, którzy nie zwątpili w nasz program. Mam nadzieję, że nasze przyszłe działania utwierdzą Państwa w przekonaniu, że Wasze głosy nie zostały zmarnowane.
Postaramy się naszą pracą zasłużyć również na zaufanie tych osób, które nie oddały na nas głosu.
Państwa poparcie to zobowiązanie i motywacja do wytężonej pracy, do jeszcze większego zaangażowania w sprawy Krosna tak, by sprostać oczekiwaniom mieszkańców.
Dziękuję Prezydentowi Piotrowi Przytockiemu za miejsce na liście jego Komitetu.
Dziękuję konkurentom, zwłaszcza tym, którzy swoim zachowaniem i merytoryczną dyskusją zaprezentowali europejski poziom.
Wierzę, że będziemy mogli wspólnie - ponad tym, co nas dzieli - wspierać to, co ważne dla miasta, odnaleźć wartości, które nas łączą.
Na koniec gorąco dziękuję wszystkim, którzy pomagali w kampanii wyborczej, wspierali dobrym słowem i życzliwą pomocą. Dziękuję za wspólne działanie.
Sławomir Bęben, przewodniczący Rady Dzielnicy Polanka. Cztery lata temu nie uzyskał mandatu radnego, startując z listy PO. W tegorocznych wyborach jako jedyny z listy Krośnieńskiego Forum Samorządowego zdobył mandat.
Fot. arch. S. Bęben
Kampania to był dla mnie okres bardzo ciężkiej pracy, ale również duża przyjemność z bezpośredniego kontaktu z mieszkańcami. Słuchałem często gorzkich słów odnośnie trudnych warunków życia, ale również bardzo pozytywnych opinii na temat tego, jakie zmiany zachodzą w naszym otoczeniu.
Po poznaniu wyników czuję na pewno satysfakcję z tego, że tak wiele osób mi zaufało, niestety również smutek spowodowany złym wynikiem całego komitetu KFS. W przenośni - czuję się jak żołnierz, który wyruszył na bitwę z wieloma, a po bitwie został sam… Szkoda mi osób, które nie dostały się do Rady Miasta. System wyborczy nie jest do końca sprawiedliwy - wystarczy popatrzeć na wyniki, zdarza się że do Rady Miasta wchodzi osoba mająca nawet o połowę głosów mniej od innych, które mandatu nie uzyskają. System jednomandatowy byłby moim zdaniem sprawiedliwszy.
To, że jestem w Radzie Miasta zawdzięczam wielu ludziom, mieszkańcom Polanki, Guzikówki, sąsiadom, przyjaciołom, znajomym, Radzie Dzielnicy Krosno Polanka, całemu komitetowi KFS, jak również mojej rodzinie, która mocno mnie wspierała.
Będę starał się nie zawieść moich wyborców. Na koniec gratuluję wszystkim, którzy odnieśli sukces w tych wyborach a tym, którzy mandatu nie otrzymali, życzę wytrwałości i siły w realizacji pozostałych celów.
pd
Fot. Łukasz Jaracz