Zaloguj
Zarejestruj się
KrosnoCity.pl
 
 
 

Dlaczego szynobus nie pojedzie przez Krosno? Wyjaśnia Marszałek

Dlaczego szynobus nie pojedzie przez Krosno? Wyjaśnia Marszałek Fot. KrosnoCity.pl

Urząd Marszałkowski wyjaśnia przyczyny ograniczenia połączeń kolejowych: rząd obniżył "janosikowe", więc nie opłaca się utrzymywać najbardziej deficytowych pociągów. Linią Jasło-Zagórz jeździło średnio tylko 11 osób. Przychody pokrywały zaledwie 5% kosztów uruchomienia nowych połączeń.

REKLAMA




- 5 września 2014 r. ogłoszony został przetarg na świadczenie usług użyteczności publicznej w zakresie kolejowych przewozów pasażerskich na okres 1.01.-31.12.2015. Jedyna złożona oferta, na kwotę 53 400 000 zł, przekraczała w znacznym stopniu (o 11 mln zł) środki przeznaczone na ten cel w budżecie województwa (42 015 922 zł). Brak wystarczających środków spowodowany jest głównie przez zmniejszenie przez rząd tzw. "janosikowego" - informuje Tomasz Leyko rzecznik prasowy Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podkarpackiego.
 
Przetarg został unieważniony. Ogłoszony został kolejny. - Dokonano racjonalizacji wydatków (zawieszono kursy o małym zainteresowaniu i niskiej rentowności) oraz skrócono okres na realizację zamówienia do 10 miesięcy. Samorząd województwa poczyni wszelkie możliwe działania, aby wygospodarować środki finansowe na wykonanie usługi w pozostałych miesiącach roku 2015 - dodaje Tomasz Leyko, informując, że zawieszenie kursów ma charakter czasowy. Związane jest to również w przygotowaniami do wprowadzenia Podmiejskiej Kolei Aglomeracyjnej. Uruchomione w tym roku nowe kursy są również wstępem do wprowadzenia PKA. Zapowiada, że na wspomnianych połączeniach prowadzone będą dokładne analizy korzystania z transportu kolejowego, jak i konkurencyjnego transportu autobusami i busami.

Tomasz Leyko wskazuje przy tym główne przyczyny wprowadzonego czasowego ograniczenia kursów, czyli brak wystarczających środków w budżecie województwa spowodowane głównie znacznym zmniejszeniem tzw. "janosikowego", małe zainteresowanie pasażerów likwidowanymi połączeniami oraz to, że w roku 2014 w okresie trzech pierwszych kwartałów pokrycie kosztów uruchomienia pociągów przychodami wynosiło średnio tylko ok. 5%. Pozostałe 95% kosztów pokrywane było z rekompensaty z Urzędu Marszałkowskiego. - Dzięki zawieszeniu połączeń zostaną zaoszczędzone środki, które będą wydatkowane na przewozy regionalne i dalsze usprawnienie ruchu pasażerskiego - stwierdza Leyko.

Najwyraźniej priorytetem jest Podmiejska Kolej Aglomeracyjna. Projekt ten w założeniu ma znacznie poprawić w ruchu pasażerski na Podkarpaciu. Uwzględnia prowadzenie ruchu w zakresie linii kolejowych:
- L71 odcinek Rzeszów - Kolbuszowa,
- L91 odcinek Dębica - Rzeszów - Przeworsk,
- L106 odcinek Rzeszów - Strzyżów,
- do Portu Lotniczego Rzeszów - Jasionka.

Podmiejska Kolej Aglomeracyjna będzie obejmować także:
- budowę lub przebudowę przystanków, mijanek, dróg dojazdowych i parkingów w systemie park&drive;
- zakup nowoczesnego taboru;
- budowę lub przebudowę zaplecza technicznego i organizacyjnego (m. in. myjnia);
- budowę połączenia kolejowego do Portu Lotniczego Rzeszów - Jasionka.

Szacunkowy koszt tego projektu (brutto) to ok. 400 mln zł, w tym 320 kosztów kwalifikowanych. Planowane wykonanie projektu ze środków Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko na lata 2014-2020.

- Jednocześnie prowadzone będą analizy ruchu kolejowego, krzyżującego się z nim ruchu autobusów i busów w celu stworzenia optymalnego rozkładu jazdy pociągów regionalnych - zapowiada Tomasz Leyko. Nie wyklucza, że część zawieszonych pociągów wróci do rozkładu jazdy. Pasażerski transport kolejowy ma służyć jako środek transportu do pracy czy szkoły, ale także być skomunikowany z innymi dalekobieżnymi pociągami lub liniami autobusowymi. Założeniem zarządu jest, aby w najbliższym czasie jak najwięcej osób korzystało z transportu kolejowego. Temu ma służyć, np. założenie, że cena biletu na połączenie kolejowe nie może przekraczać średniej ceny biletu na połączenie autobusowe na danej trasie. Zarząd Województwa zapowiada też rozmowy z samorządami lokalnymi w zakresie dowozu pasażerów z centrów miast do stacji kolejowych oraz w zakresie budowy parkingów przy stacjach kolejowych lub też dotyczące innych form współpracy przy przewozach kolejowych.

- Analizowane będą udzielane koncesje na przewozy pasażerskie komunikacją autobusową tak, aby funkcjonowały tylko na liniach niekonkurencyjnych w stosunku do linii kolejowych. Wszystkie działania mają spowodować powrót pasażerów do transportu kolejowego w najbliższych latach - informuje rzecznik Marszałka.
 
Na trasie biegnącej przez Krosno, to jest Jasło - Zagórz, zawieszono 4 połączenia. W 2014 roku średnia frekwencja wynosiła 11 osób w pociągu. Średnia rentowność to ok. 5 %

Zawieszenie połączeń do czasu zakończenia modernizacji linii w perspektywie 2014-2020.
Podobnie było z linią Jasło-Rzeszów. W 2014 roku średnia frekwencja to 10 osób na pociąg, a rentowność 5%. W efekcie 6  połączeń zostało zawieszonych, a 4 połączenia ze zmienionymi godzinami kursowania zostały dostosowane do pasażerów.

pd

  • autor: pd

12 komentarzy

  • Laka

    Najpierw zniechęca się potencjalnego podróżnego robiąc go na szaro ofertą 2 połączeń w 1 stronę - tak aby nie mógł wrócić jeśli już pojechał. Linię zamyka się na całe tygodnie a potem, dla zabawy, otwiera na krótko - ale zamiast pociągów podstawia się autobus. I żeby podróżnemu nie poprzewracało się w głowie każe mu się stać na deszczu i mrozie bo światła władza pozamykała poczekalnie. Po takiej odstraszającej obróbce mówi się, że jakoś ludzie nie garną się do kolei - no to trzeba likwidować pociągi na tej jakoby latami remontowanej i stale zamykanej linii Zagórz-Sanok-Krosno-Jasło. Atrakcyjne turystycznie południe Podkarpacia wyraźnie jest marginalizowane!

    Zgłoś nadużycie Laka wtorek, 23, grudzień 2014 14:05 Link do komentarza
  • miejscowy

    Z moich obserwacji wynika że każdy ma po 2-3 samochody pod domem. Nie liczymy oczywiście blokersów.
    Busów i innych środków komunikacji w godzinach szczytu w str. Krosna wybór ogromny.
    Z Krosna co 30 min na Rzeszów. Co 1 godz na Kraków.
    Kilka razy w ciągu dnia na Warszawę i Wrocław.

    Czy kolej jest w stanie zaproponować takie połączenie? Niestety nie, ale na pewno będzie funkcjonować z racji transportu ciężkiego choć by przewóz węgla, złomu czy innych ciężkich czy nietypowych materiałów.

    Nie ma co się oszukiwać stan kolei w Polsce nie jest za dobry i nie jest to żaden wyznacznik rozwoju i nowoczesności regionu.

    Pozdrawiam i życzę Wesołych Świat!

    Zgłoś nadużycie miejscowy niedziela, 21, grudzień 2014 12:30 Link do komentarza
  • ArcyMichał

    No to chcieliśta PIS-a, to go mata. Jakoś przed wyborami nikt o tym nie wiedział, że kolej pójdzie do likwidacji. Zrobiono kolejny krok w kierunku "zaorania" Podkarpacia. Panie Pisiowy Marszałku, a może by tak uruchomić dyliżans? Ten środek lokomocji jest adekwatny do aktualnego rozwoju regionu.Ale i tak wszystkiemu winien Tusk.

    Zgłoś nadużycie ArcyMichał piątek, 19, grudzień 2014 12:00 Link do komentarza
  • Luk

    W Krośnie i okolicy mamy kilkadziesiąt firm przewozowych (busy) które stale rozwijają się. Szybko i tanio do celu a nie tam gdzie jest stacja kolejowa. PKP nie ma szans! Nie ma co płakać :)

    Zgłoś nadużycie Luk czwartek, 18, grudzień 2014 21:26 Link do komentarza
  • prze targ

    Mamy takie debilne przepisy - mimo tego, że wiadomo że zgłosi się jeden podmiot bo PKP nie ma konkurencji, to przetarg musi być

    Zgłoś nadużycie prze targ czwartek, 18, grudzień 2014 20:56 Link do komentarza
  • egos

    Ciekawy był ten przetarg, na ilu oferentów liczyli w urzędzie marszałkowskim.

    Zgłoś nadużycie egos czwartek, 18, grudzień 2014 19:41 Link do komentarza
  • koń duktor

    Dobrze że zlikwidowali. Skoro bilet był 2 razy droższy i 3 razy wolniejszy niż busy to chyba ktoś z inteligencją poniżej 60 chciały do pracy tym dojeżdżać.
    A koszty przejazdu takie drezyny są tak wysokie, że opłacałoby się ludzi taksówką za darmo wozić. I wyszłoby taniej.

    Jakieś kompleksy macie że ten wynalazek MUSI jeździć? Czy ci co tak żałują likwidacji połączenia choć raz z tego skorzystali? :)
    Jak pisał ktoś niżej - szkoda że świeżego powietrza z Bieszczad nie przywiezie więcej do Krosna...

    Zgłoś nadużycie koń duktor czwartek, 18, grudzień 2014 17:04 Link do komentarza
  • miki

    Co za głąby ... ustalili rozkład jazdy pod emerytów, którzy nie muszą do pracy dojeżdżać to niech się nie dziwią że taka frekwencja. Wystarczy aby pociąg wyjeżdżał o 6 z Krosna i Sanoka i wracał o16 ale po co lepiej żeby pusty jeździł.

    Zgłoś nadużycie miki czwartek, 18, grudzień 2014 16:54 Link do komentarza
  • nochal

    szkoda że nie jeździ - zawsze jakiegoś świeżego powietrza z Bieszczad przywoził :)

    Zgłoś nadużycie nochal czwartek, 18, grudzień 2014 13:43 Link do komentarza
  • oni

    I W piz.....u ludziska pojechali halllloooo ludzie już po wyborach heheheh

    Zgłoś nadużycie oni czwartek, 18, grudzień 2014 12:50 Link do komentarza

Skomentuj

Wypełnienie pól oznaczonych * jest obowiązkowe.

 

Sklep z częściami samochodowymi iParts.pl

KONTAKT Z REDAKCJĄ

KrosnoCity.pl
tel. 506327412
redakcja@krosnocity.pl

Dział reklamy i biuro ogłoszeń:
tel. 506 327 412
reklama@krosnocity.pl

Zaloguj lub Zarejestruj się

Zaloguj się

Zarejestruj się

Rejestracja użytkownika
Anuluj