Politycy też ludzie, pokazać się lubią. Jednak na taką formę wsparcia WOŚP nie wpadł nikt inny. Joanna Frydrych zaproponowała mieszkańcom miast z regionu z którego pochodzi, aby wylicytowali wyjazd do Sejmu.
- Zjemy wspólnie obiad, pogadamy nie tylko o polityce, odwiedzimy któreś z warszawskich muzeów, przywieziemy, odwieziemy - zachęca Joanna Frydrych.
- Chciałabym, aby na orkiestrę trafiła choćby jedna złotówka więcej, będę wtedy zadowolona, że mogłam się swoją funkcją, którą mam dzięki ludziom, podzielić z innymi ludźmi - mówi posłanka.
Wśród przedmiotów na licytacje posłanka przekazała jeszcze strój specjalny typu Nomex, dla profesjonalnego strażaka, autografy piłkarzy, unikatowe książki, oraz koszulki z autografami Pawła Papkę oraz Romana Koseckiego.
Przedmioty będzie można licytować podczas finałów WOŚP na rynkach miast regionu 14 stycznia.
red.
Fot. archiwum