W ramach prowadzonych przez Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Rzeszowie działań w zakresie oceny skutków pożaru marketu w Krośnie i jego wpływu na środowisko, w dniach 11, 12 i 13 lipca 2024 r. pracownicy Centralnego Laboratorium Badawczego GIOŚ Oddział w Rzeszowie pobrali m.in. próbki wody powierzchniowej do badań fizykochemicznych.
Jak poinformował WIOŚ, 11 lipca pobrane zostały próbki wody rzeki Lubatówka oraz rzeki Wisłok.
- Uzyskane wyniki pomiarów wykazały pogorszenie jakości wód powierzchniowych w badanym obszarze, w odniesieniu do wartości parametrów zanieczyszczeń określonych w trakcie pomiarów monitoringowych prowadzonych przez Główny Inspektorat Ochrony Środowiska w 2023 r. w ramach Państwowego Monitoringu Środowiska (PMŚ) - czytamy w oświadczeniu Inspektoratu.
- Zaobserwowano pogorszenie warunków fizycznych wód, w szczególności rzeki Lubatówka, w tym zwiększenie naturalnie występującej temperatury wody, obniżenie zawartości tlenu rozpuszczonego w wodzie, obniżenie parametrów charakteryzujących zasolenie wód oraz wzrost przewodności elektrycznej właściwej. W próbkach wody pobranych z rzeki Lubatówka, wartości oznaczonych wskaźników zanieczyszczeń takich jak: naftalen i antracen były na wysokim poziomie w porównaniu do badan wód w rzece Wisłok prowadzonych w ramach PMŚ. Ponadto, uzyskane wyniki pomiarów wykazały obecność w wodach rzeki Lubatówka takich wskaźników zanieczyszczeń, jak m.in.: surfaktanty anionowe, fluoranten, czy benzo(a)piren. Wskaźniki te nie były oznaczane w wodach rzeki Lubatówka w ramach badań PMŚ prowadzonych przez GIOŚ w 2023 r. Biorąc pod uwagę charakter zlewni rzeki Lubatówka, bezpośrednim źródłem dostania się tych substancji do wód powierzchniowych były ścieki (wody popożarnicze) powstałe w wyniku prowadzenia akcji gaśniczej marketu przy ul. Bieszczadzkiej w Krośnie - informuje WIOŚ.
Analiza badań wykazała również wzrost temperatury wody w rzece Wisłok, stanowiącej odbiornik wód rzeki Lubatówka, jednak w próbce wody pobranej z rzeki Wisłok oznaczone wartości surfaktantów anionowych, naftalenu i dibenzo(a,h)antracenu znajdowały się na niskim poziomie, tj. poniżej granicy oznaczalności dla zastosowanej metody badawczej.
- Można zatem stwierdzić, że wprowadzane do wód powierzchniowych wody popożarnicze wpłynęły na pogorszenie się warunków fizycznych wód, w szczególności rzeki Lubatówka - czytamy w oświadczeniu.
Oceny wyników badań próbek pobranych w kolejnych dniach są w toku.
Zobacz również: Woda w kranach jest bezpieczna