Marek Tenerowicz ma 62 lata, jest inżynierem budowy maszyn. Funkcję radnego pełnił przez trzy kadencje. W latach 1994–1998 był członkiem Komisji Urbanistyki i Geodezji Rady Miasta Krosna, a w latach 1998–2002 przewodniczącym Komisji Urbanistyki i Geodezji RMK. Jest najstarszym kandydatem na prezydenta Krosna w nadchodzących wyborach, mimo to powiedział o sobie: – Uprawiam kilkanaście dyscyplin sportowych, najwięcej siatkówkę i narciarstwo.
Podczas konferencji kilkakrotnie stwierdził, że jego program i wizja miasta są inne niż dotychczasowych władz samorządowych Krosna. – Znając to miasto, przysłowiowo mówiąc „od podszewki”, przez działalność w Komisji Urbanistyki i Geodezji, znam problemy i główne bolączki miasta – tłumaczył Marek Tenerowicz.
Przedstawiono główne punkty programowe:
1. Zatrudnienie, bezrobocie. Analiza zubożenia mieszkańców miasta. Szkolnictwo.
2. Gospodarka komunalna i problemy związane z tą dziedziną życia miasta.
3. Rozwój sportu i rekreacji oraz turystyki na terenie miasta.
4. Kultura i rozrywka.
5. Planowanie przestrzenne, urbanistyka, geodezja i architektura.
6. Zagospodarowanie lotniska.
7. Stan finansów miasta.
Członkowie komitetu zwrócili uwagę, że liczba mieszkańców Krosna spada. – Chcemy zatrzymać młodzież w Krośnie – mówił Józef Habrat, jeden z liderów. Zapowiedziano także działania ukierunkowane na rozwój przemysłu – Chcemy powrócić do rozwoju przemysłu rolno-spożywczego. Józef Habrat stwierdził także, że drobni przedsiębiorcy nie mają właściwego wsparcia. Zapowiedział, że KWW Mieszkańców Miasta Krosna to zmieni.
Jan Juszczak, jeden z liderów komitetu podkreślał, że konieczne jest ograniczenie zadłużania miasta. – Ważną rzeczą jest, by w sposób logiczny wykorzystać środki unijne – mówił Jan Juszczak. – Problem ściągnięcia inwestorów jest bardzo złożony – dodał.
Nie dla sprzedaży terenów lotniska
Członkowie komitetu sprzeciwili się sprzedaży terenów wydzielonych z lotniska. – Jeżeli się podaje miastu informację, że tam będą zakłady lotnicze, to jest to po prostu absurd. To jest niemożliwe fizycznie – stwierdził Jan Juszczak. Członkowie komitetu zapowiedzieli, że będą dążyć do zmian projektów.
Pewni wygranej
Przedstawiciele komitetu stwierdzili, że z pewnością będzie druga tura wyborów. – A w drugiej turze wiadomo, że my wygramy. – stwierdził Józef Habrat. – My jesteśmy pewni, że tak będzie. Gdyby tak nie było, to byśmy w ogóle nie startowali. Mamy takie powiedzenie sportowe: „Walczymy, aż do zwycięstwa”. Wierzymy w zwycięstwo – podkreślał na końcu konferencji Józef Habrat.
Piotr Dymiński
Foto: Piotr Dymiński