Do tej pory właściciele budynków, którzy chcieli umieścić na budynkach wpisanych do rejestru zabytków, reklamę, napisy, tablice informacyjne, musieli mieć zgodę Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Wnioski przechodziły przez delegaturę w Krośnie. Jak dowiedzieliśmy się rocznie rozpatrywano około 50 takich wniosków.
Porozumienie o przekazaniu zadań podpisali w poniedziałek wojewoda podkarpacki Małgorzata Chomycz-Śmigielska z prezydentem Krosna.
- Krosno zwróciło się o przekazanie kompetencji konserwatora zabytków w o wiele szerszym zakresie – mówi prezydent Bronisław Baran. Stwierdził przy tym, że do tej pory, pomimo obowiązujących planów zagospodarowania, miasto miało niewielki wpływ na wiele spraw związanych z ochroną zabytków.
- Podpisaliśmy porozumienie, na mocy którego przekazaliśmy prezydentowi Miasta Krosna kompetencje związane z zatwierdzaniem i dawaniem pozwoleń na umieszczanie reklam, tablic reklamowych na budynkach wpisanych do rejestru zabytków – mówi wojewoda Małgorzata Chomycz-Śmigielska. Pytamy, jaki jest cel tego porozumienia – Przede wszystkim skrócenie ścieżki dostępu do takiego pozwolenia i uporządkowanie całej gospodarki. Do tej pory, gdy decyzję wydawał tylko Konserwator, ta ścieżka była wydłużona. Moim zdaniem, przekazanie właśnie tej kompetencji do Miasta Krosna skróci tę ścieżkę i wpłynie na uporządkowanie polityki gospodarowania tymi reklamami.
Wojewoda Podkarpacki Małgorzata Chomycz-Śmigielska oraz Piotr Przytocki - prezydent miasta Krosna
Wpływ władz miasta na wygląd obiektów zabytkowych będzie teraz większy – Ten wpływ jest określony w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego, do tej pory to było pod okiem Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków – komentuje wojewoda – przekazujemy te kompetencje do wykonania panu prezydentowi, przy pomocy Miejskiego Konserwatora Zabytków, bo to pozwoli, by decyzje wydawane były szybciej.
Do tej pory decyzja należała do kompetencji Antoniego Bosaka,
kierownika krośnieńskiej delegatury Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków
Wojewódzki Konserwator Zabytków nadal będzie kontrolował te działania. Kopia każdej decyzji będzie wpływać do Konserwatora Wojewódzkiego. Na mocy porozumienia, prezydent będzie składał sprawozdanie, co do tego, ile takich decyzji zostało wydanych. – Pamiętajmy o tym, że odrestaurowanie zabytków jest drogie, na to przekazywane są pieniądze nie tylko z kasy samorządów, ale i ze środków unijnych i budżetu państwa, wiec warto, żeby te elementy w infrastrukturze zabytkowej były poprawione na lata, a nie niszczone przez osoby, które bez pozwolenia czy bez spełnienia warunków technicznych te reklamy zamieszczają – tłumaczy wojewoda.
Wygląd reklam umieszczanych na obiektach zabytkowych ma ogromne znaczenie dla wizerunku miasta, np. dla stworzenia produktu turystycznego w postaci „małego Krakowa, zabytkowego miasteczka”. – Rozumiem, że są firmy sieciowe, które mają swoje zatwierdzone logo i chcą je umieścić – mówi wiceprezydent Bronisław Baran – jednak pozostaje zawsze kwestia, jakiej to będzie wielkości – podkreśla.
Piotr Dymiński
Foto: um, Piotr Dymiński