Jak wysoka zabudowa?
Podczas XL sesji Rady Miasta radni zajmowali się uchwałą zmieniającą Miejscowy Plan Zagospodarowania Przestrzennego w sąsiedztwie lotniska tak, aby zwiększyć dopuszczalną wysokość zabudowy. Poinformowano, że Prezes Urzędu Lotnictwa Cywilnego dokonał m.in. zmiany powierzchni ograniczających wysokość obiektów budowlanych i naturalnych w otoczeniu lotniska, wobec czego istnieje możliwość zwiększenia wysokości zabudowy w terenie obiektów produkcyjno - usługowych (teren 39.PU) z dopuszczonych obecnie 7m na 12m. Zgodnie z uzasadnieniem do uchwały, zwiększenie wysokości zabudowy znacznie uatrakcyjni teren inwestycyjny oraz umożliwi jego lepsze zagospodarowanie.
Przeciwko tej zmianie występował Komitet Obrony Lotniska, który złożył swoją uwagę do planowanej zmiany.
W związku ze złożoną przez KOL i uzasadnieniem dla jej odrzucenia uwagą głos zabrał radny Piotr Lenik (Klub PO), prosząc o wyjaśnienie szczegółów. Urzędnicy wyjaśnili, że projekt uzgodniono z prezesem Urzędu Lotnictwa Cywilnego. W chwili uchwalania pierwotnego planu „Przemysłowa I” była składana inna dokumentacja (obejmująca inny teren) dotycząca lotniska, dopiero później uwzględniona została zmiana granic lotniska zatwierdzona przez ULC. Poinformowano też, że na wspomnianym terenie możliwa byłaby jeszcze wyższa zabudowa, ale Urząd, niejako „dmuchając na zimne”, proponuje maksymalnie 12 m.
Kolejne pytanie zadał radny Paweł Krzanowski (przewodniczący Klubu PiS) - Na czyje zlecenie i kto je wykonywał, że mogą się pojawić takie wysokie budynki w bezpośredniej bliskości lotniska?
- „Takie wysokie” to znaczy jakie? – dopytywał o doprecyzowanie przewodniczący Rady, Stanisław Słyś - Powyżej 30 metrów, jak tu powiedziano - odpowiedział Paweł Krzanowski.
W odpowiedzi radnemu wyjaśniono, że po zmianie granic lotniska nadal proponowane są ograniczenia wysokościowe. Projektant dodał, że dopuszczalną wysokość budynków analizował Urząd Lotnictwa Cywilnego, który nie zgłosił uwag do proponowanej wysokości budynków.
Uwaga Komitetu Obrony Lotniska została odrzucona 14 głosami (Klub Samorządowy oraz radni Klubu PO: Ireneusz Kwieciński i Arkadiusz Opoń, a także radna z PO nie należąca do Klubu - Daria Balon) przeciw odrzuceniu uwagi głosował Klub Pis (6 radnych).
Zmianę w Miejscowym Planie Zagospodarowania dotyczącą dopuszczalnej wysokości zabudowy przyjęto 15 głosami (Klub Samorządowy, Klub PO i Daria Balon), przeciw głosował Klub PiS (6 radnych).
Lotnisko za pieniądze gminy
Wobec braku możliwości dofinansowania rozbudowy lotniska w Krośnie, całość inwestycji realizowana będzie ze środków własnych gminy. Nie udało się uratować nawet części dofinansowania, które miałoby zostać przeznaczone wyłącznie na elementy projektu związane ze szkoleniem lotniczym. Podczas sesji radni zajmowali się także tematem finansowania rozbudowy lotniska. Możliwe, że z tego powodu konieczne będzie zawężenie planów. Jak podkreśla prezydent Piotr Przytocki, najważniejsze jest wybudowanie drogi startowej, co ma ogromne znaczenie dla potencjalnych inwestorów zainteresowanych rozwojem w Krośnie branży lotniczej. Jak dowiedzieliśmy się, przygotowywany jest przetarg na realizację rozbudowy lotniska.
Przewidywane koszty inwestycji zaniepokoiły jednak niektórych radnych.
- Planuje się realizację robót na lotnisku za 30 milionów w tym roku, natomiast spłata rozpocznie się w kwietniu 2015, pytanie dotyczy tego, czy to nie jest nadmierne zadłużanie gminy? - zabrał głos radny Kazimierz Mazur (Klub PiS). - Już w obecnej, obowiązującej wieloletniej Prognozie Finansowej było już identyczne zaangażowanie - odpowiadał Skarbnik, Marcin Połomski. Do tej pory WPF przewidywała 60 milionów na lotnisko, w tym 30 milionów wkładu własnego gminy i dofinansowanie. Rozbudowa lotniska będzie finansowana na zasadzie umów faktoringowych, które według znowelizowanych przepisów wliczane są także do zadłużenia gminy.
Z tytułu Utworzenia Ponadregionalnego Centrum Szkolenia Lotniczego w oparciu o zmodernizowaną infrastrukturę lotniska w Krośnie, zadłużenie na koniec 2013 r. wyniesie 24.000.000 zł (łącznie na ten etap zadania planuje się przeznaczyć 30.000.000 zł, z czego 20% tej zwiększy dług w 2014 r.)
Za zmianami w uchwałach dotyczących finansowania rozbudowy lotniska głosowało 14 radnych.
Przeciw: 4 (PiS) wstrzymał się 1 radny (PiS).
Przewodniczący Klubu PiS, radny Paweł Krzanowski, odpowiedział na pytanie redakcji dlaczego Klub PiS nie poparł uchwały dotyczącej rozbudowy lotniska w Krośnie: - Wobec definitywnej utraty środków unijnych 11 mln euro nasz klub głosował przeciwko finansowaniu z budżetu miasta lotniska, ponieważ sprzeciwiamy się dalszemu zadłużaniu miasta - mówił Paweł Krzanowski, dodając - Przecież umowa factoringowa wlicza się w dług. Nie możemy się zgodzić na obciążanie mieszkańców tą inwestycją. Finansowanie tego projektu kończy się w 2022 roku, a to jest za długi okres czasu - podsumowuje przewodniczący Klubu PiS.
(pd)
Fot. Sławomir Frankiewicz