Do ataku doszło w piątek 13. czerwca przed godziną 21. Dzwoniący domofonem 17-latek podał nie swoje nazwisko oraz przedstawił się jako znajomy syna kobiety. Gdy ta otworzyła drzwi mieszkania zaatakował ją kilkukrotnie uderzając nożem. Otrzymała 6 ran, a z samego zdarzenia niewiele pamięta - W czasie przesłuchania mówiła o wysokim młodym człowieku - informuje rzecznik Prokuratury Okręgowej w Krośnie Janusz Ohar.
Podejrzanego 17-latka zatrzymano dzień później, w sobotę. Zdaniem śledczych zebrany materiał dowodowy wskazuje, że to on zaatakował kobietę.
W poniedziałek (16.06) prokurator przesłuchał podejrzanego i przedstawił mu zarzut spowodowania obrażeń zagrażających życiu. Podejrzany nie przyznaje się do winy. - Podejrzany podczas przesłuchania przyznał, że był w pobliżu bloku i klatki schodowej, ale poza tym zasłania się niepamięcią. Mówi, że nic nie pamięta - informuje Janusz Ohar, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Krośnie.
Prokuratura zwróciła się do Sądu o zastosowanie tymczasowego aresztowania. Wczoraj (17.06) Sąd na podstawie zebranego materiału dowodowego zdecydował o tymczasowym aresztowaniu podejrzanego na 3 miesiące.
Prawdopodobnie motywem ataku była zemsta. Syn zranionej kobiety zeznawał w Sądzie na niekorzyść brata podejrzanego 17-latka.
pd