Policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku, do którego doszło w poniedziałek (16.11) około godziny 14:25 w rejonie dworca PKS w Krośnie. Autobus MKS potrącił pieszego. Mężczyzna z urazem głowy został przewieziony do szpitala.
pd
Przy dworcu PKS w Krośnie potrącony został pieszy. Mężczyzna z obrażeniami trafił do szpitala.
REKLAMA
Policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku, do którego doszło w poniedziałek (16.11) około godziny 14:25 w rejonie dworca PKS w Krośnie. Autobus MKS potrącił pieszego. Mężczyzna z urazem głowy został przewieziony do szpitala.
pd
Nie mam zamiaru być sędzią w tym wypadku. Natomiast nasuwa się tutaj podstawowa kwestia, a mianowicie wszyscy zarówno kierujący jak i piesi powinni zachować szczególną ostrożność. Sam jestem grubo ponad 35 lat kierowcą i uważam, iż za mało w szkołach, mediach oraz internecie poświęca się uwagi na tematy związane z Bezpieczeństwem Ruchu Drogowego. Człowiek który nie jest kierowcą i nie wie o tym, że jadący pojazd natychmiast się nie zatrzyma, choćby nie wiem co (nawet rower). Taka osoba musi również wiedzieć, że zanim wejdziemy na pasy musimy się upewnić czy nic nie nadjeżdża. Niestety wiele osób niekiedy przez pośpiech, albo z przekonania "że przecież mam pierwszeństwo na przejściu dla pieszych" dosłownie włazi pod koła pojazdu i nieszczęście gotowe. Wszyscy musimy myśleć, myślenie nic nie kosztuje!
logik piątek, 20, listopad 2015 13:30 Link do komentarzaWedług kodeksu obowiązuje zakaz zatrzymywania 10 m przed przejściem,ale wygląda na to,że wielu o tym nie wie,a wielu olewa,bo już takimi burakami są.Po ulicach chodzi wielu ludzi o ograniczonej zdolności postrzegania:starcy,dzieci,ludzie z pewnymi schorzeniami,bo mają do tego prawo.Piesi nie przechodzą badań psychotechnicznych i nie zdają egzaminów.Jeśli szofer tego nie rozumie i nie ma zamiaru tego uwzględniać,powinien zmienić pracę i zostać np politykiem,bo w tym zawodzie za nic się nie odpowiada.Jak się jedzie 10-15 na godzinę,można zatrzymać pojazd prawie natychmiast,a ten przejechał całą szerokość przejścia i jeszcze więcej.
kazek piątek, 20, listopad 2015 12:06 Link do komentarzaZ tego co mi opowiadał pan taksówkarz to gościu wchodząc na przejście nawet nie popatrzył w prawo czy coś nie jedzie.
Znowu kierowca nie miał szans go zobaczyć bo dosłownie przy samym przejściu po tej stronie dworca jak są budki z zapiekankami stoją autobusy prywatnej komunikacji i całkowicie zasłaniają chodnik.
Proponuję przynajmniej 5 metrów od tego przejścia zrobić zakaz zatrzymywania bo naprawdę dojdzie do następnej tragedii,a zima się zbliża.
zgadzam się z użytkownikiem "kierowca", ludzie po dworcu chodzą jak święci nie patrzą na nic tylko idą i mają w dupie wszystko, kierowca autobusu nie miał szans żeby się zatrzymać, a gość mógł też trochę uważać
K wtorek, 17, listopad 2015 16:55 Link do komentarzaCo ty gadasz przecież wina kierowcy widać jak nie wiem że pasy
Gość wtorek, 17, listopad 2015 14:37 Link do komentarzaSzkoda gościa, ale łażą tam jak chcą nie patrzą na nic a póżniej wina kierowcy tam policia jest potrzebna żeby się pieszym przyjżała !
kierowca wtorek, 17, listopad 2015 14:22 Link do komentarza
KrosnoCity.pl
tel. 506327412
redakcja@krosnocity.pl
Dział reklamy i biuro ogłoszeń:
tel. 506 327 412
reklama@krosnocity.pl