Po godzinie 22 strażacy zostali wezwani do pożaru w kilkukondygnacyjnym budynku mieszkalnym przy ulicy Popiełuszki w Krośnie.
Po przyjeździe strażacy stwierdzili pożar kanapy na korytarzu budynku. Mebel szybko ugaszono i wyniesiono na zewnątrz. Strażacy sprawdzili cały budynek. Nikomu z mieszkańców nic się nie stało, jedna kobieta została przewieziona do szpitala z podejrzeniem podtrucia dymem.
Cała akcja trwała około 60 minut. Na miejscu pracowali też policjanci. Właścicielka kanapy poinformowała, że otrzymała ją w prezencie, ale nie trzymała jej w mieszkaniu. Podpalenie mebla zostanie prawdopodobnie zakwalifikowane jako "uszkodzenie mienia". Jest to przestępstwo ścigane na wniosek pokrzywdzonego.
- Pokrzywdzona kobieta do tej pory nie wyraziła woli złożenia zawiadomienia - informuje asp. Paweł Buczyński, oficer prasowy KMP Krosno.
We wspomnianym budynku często dochodzi do interwencji Policji.
pd