Do zderzenia doszło tuż we wtorek (13 czerwca), przed godziną 23.
- Wstępnie ustalono, że Fiat Punto z nieustalonych przyczyn zjechał na przeciwny pas i zderzył się z Mini Cooperem. Fiat stoczył się z nasypu i przewrócił na dach. Gdy na miejscu zjawili się policjanci, kierowcy i ewentualnych pasażerów Punto już nie było - informuje asp. Paweł Buczyński, oficer prasowy KMP w Krośnie.
Mini Cooper zatrzymał się na nasypie, uderzył też w konstrukcję oświetlenia przejścia dla pieszych.
- W Cooperze podróżowały dwie osoby: 51-letnia kierująca i 55 letni pasażer. Oboje wydostali się o własnych siłach. Nie odnieśli poważnych obrażeń, byli trzeźwi - dodaje asp. Buczyński.
Policja ustala, kto kierował Fiatem Punto.
pd
Fot. Krosno112.pl