Do zdarzenia doszło przed godziną 18, na ul. Bieszczadzkiej, w pobliżu starostwa powiatowego. Wstępne ustalenia Policji relacjonuje oficer prasowy KMP Krosno, asp. Paweł Buczyński.
- Karetka jechała z pacjentem do szpitala. Poruszała się z włączonymi sygnałami świetlnymi i dźwiękowymi lewym pasem jezdni. Przed nią jechała ciężarówka. W miejscu, gdzie droga się zwęża kierowca karetki zjechał na prawy pas, gdy tylko było to możliwe. Na prawy pas zjechała też ciężarówka. Kierowca karetki, aby uniknąć zderzenia z ciężarówką, odbił na bok, gdzie uderzył w latarnię. Karetka zakończyła jazdę na pasie zieleni - mówi asp. Buczyński.
Karetką jechało trzech ratowników i pacjent. Kierowca i jeden z ratowników uniknęli obrażeń. Do szpitala przewieziono pacjenta i 25-letniego ratownika. 59-letni kierowca karetki był trzeźwy. Policja ustala, kim był kierowca ciężarówki. Mężczyzna nie zatrzymał się na miejscu zdarzenia.
pd