Do zdarzenia doszło w poniedziałek (22 stycznia) około godziny 22, na ulicy Sikorskiego w Krośnie.
- Przewrócone na dach Daewoo Tico utrudniało wjazd do Krosna od strony Łężan. W pojeździe nie było nikogo. Kierujący oddalił się z miejsca przed przybyciem ratowników - relacjonuje krośnieńska Policja.
Podczas próby ustalenia właściciela samochodu okazało się, że pojazd kilka godzin wcześniej został skradziony.
- W czasie, gdy funkcjonariusze drogówki pracowali na miejscu zdarzenia, inni policjanci rozpoczęli poszukiwania sprawcy kradzieży samochodu. Ślady obuwia pozostawione na świeżym śniegu wskazywały, że sprawca oddalił się w kierunku Łężan - informuje asp. Paweł Buczyński, oficer prasowy KMP w Krośnie.
Policjanci szli po śladach, jednak te stawały się one coraz mniej widoczne i zmuszeni byli przerwać działania. Równocześnie wytypowali osobę, która mogła mieć związek z kradzieżą samochodu.
- Obserwując dom podejrzanego, policjanci zauważyli nerwowo zachowującego się mężczyznę, który na ich widok zaczął uciekać. Po krótkim pościgu, 29-letni mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Badanie stanu trzeźwości wykazało ponad promil alkoholu w jego organizmie. Po wytrzeźwieniu zostanie przesłuchany i usłyszy zarzuty - dodaje asp. Buczyński.
pd
Fot. materiały KMP Krosno