Do kolizji doszło w niedzielę (15.04) przed godz.1 w nocy, na skrzyżowaniu ul. Korczyńskiej z ul. Niepodległości w Krośnie.
- 24-letni kierujący Volkswagenem, jadąc ul. Korczyńską w kierunku ul. Żółkiewskiego zatrzymał się na czerwonym świetle. Równolegle do niego, na pasie do skrętu w lewo, ustawił się kierujący Audi. Gdy zapaliło się zielone światło, kierujący Audi zajechał drogę jadącemu na wprost Volkswagenowi, doprowadzając do kolizji - relacjonuje asp. Paweł Buczyński, oficer prasowy KMP w Krośnie.
To nie koniec. Kierowca Audi zaczął uciekać z miejsca zdarzenia. - W pościg za nim ruszył poszkodowany, któremu udało się go dogonić dopiero na ul. Białobrzeskiej. Wówczas, z pojazdu sprawcy wysiadło dwóch młodych mężczyzn, którzy przewrócili 24-latka na ziemię i pobili go. Następnie, odjechali w kierunku Odrzykonia. Obrażenia, jakich doznał kierowca Volkswagena, na szczęście nie zagrażają jego życiu - poinformował asp. Paweł Buczyński.
Policjanci rozpoczęli poszukiwania sprawców. Godzinę później, w Chorkówce zatrzymali poszukiwanego. Okazał się nim 55-letni mieszkaniec powiatu krośnieńskiego.
- Był pijany. Badanie stanu trzeźwości wykazało ponad 2 promile alkoholu w jego organizmie. Ponadto, w pojeździe znajdowało się jeszcze dwóch innych mężczyzn, w wieku 21 i 18 lat. Obaj również byli pod wpływem alkoholu. Starszy z nich, miał około 2 promile alkoholu, a jego współpasażer blisko 1 promil - dodaje asp. Paweł Buczyński.
Wszyscy trzej podróżujący Audi trafili do policyjnego aresztu. W poniedziałek (16 kwietnia) zostali przesłuchani i usłyszeli zarzuty. O przyszłości mężczyzn zadecyduje sąd.
pd
