Pomimo akcji ratunkowej nie udało się uratować operatora betoniarki, który zahaczył o linie energetyczną. Po kilkudziesięciu minutach reanimacji stwierdzono zgon 35-latka. Ponadto spłonęła sama betoniarka.
Do wypadku doszło podczas składania ramienia do podawania betonu, które zahaczyło o linię energetyczną.
pd