22 marca około godz. 19, z terenu jednej ze stacji paliw przy ul. Zręcińskiej w Krośnie zostało skradzione Audi.
- Oficer dyżurny krośnieńskiej komendy niezwłocznie powiadomił o zdarzeniu policjantów na terenie powiatu oraz sąsiednich jednostek. Podczas patrolu miejscowości Żarnowiec, funkcjonariusze z komisariatu Policji w Jedliczu zauważyli stojące na poboczu Audi, które odpowiadało opisowi pojazdu skradzionego chwilę wcześniej ze stacji paliw - informuje podkomisarz Paweł Buczyński, oficer prasowy KMP Krosno.
Mężczyzna na widok radiowozu ruszył i zaczął uciekać w kierunku Jedlicza.
- Policjanci włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe, ruszając za nim w pościg. Mężczyzna ignorował wydawane przez funkcjonariuszy polecenia nakazujące zatrzymanie się do kontroli, zwiększał prędkość i powodował zagrożenie bezpieczeństwa dla innych uczestników ruchu. Na ul. Sikorskiego w Jedliczu, kierujący audi doprowadził do kolizji z radiowozem. Pomimo tego, policjanci zdołali wyprzedzić skradziony pojazd i uniemożliwić jego kierowcy dalszą ucieczkę - relacjonuje podkomisarz Paweł Buczyński.
Podczas zatrzymania okazało się, że za kierownicą skradzionej osobówki siedział 19-letni mieszkaniec gminy Dukla. W chwili zatrzymania był trzeźwy, jednak pobrano mu krew do analizy laboratoryjnej na zawartość środków odurzających. Mężczyzna posiadał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Został zatrzymany w policyjnym areszcie.
Młody mężczyzna odpowie m.in. za kradzież samochodu, złamanie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów, niezatrzymanie się do policyjnej kontroli oraz spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym.