Do wypadku doszło dzisiaj (poniedziałek, 19 grudnia 2011), kilka minut po północy, na drodze krajowej nr 28 w Iwoniczu, w pobliżu stacji benzynowej. Policjanci, pracujący na miejscu pod bezpośrednim nadzorem prokuratora ustalili wstępnie, że na prostym odcinku drogi, jadący w kierunku Krosna 31-letni kierowca autobusu volkswagen lt potrącił mężczyznę, który nagle wtargnął na jezdnię z pobocza.
Natychmiast po wypadku, poszkodowanemu pierwszej pomocy udzielał inny uczestnik ruchu drogowego. Na miejsce zdarzenia przybyły także dwa zespołu pogotowia ratunkowego, jednak mężczyzny nie udało się uratować. Na skutek doznanych obrażeń, pieszy poniósł śmierć. Droga krajowa nr 28 przez dłuższy czas była częściowo zablokowana, ruch odbywał się wahadłowo.
Ofiarę wypadku udało się zidentyfikować na podstawie dokumentów, które zabezpieczono w należącym do zmarłego samochodzie pozostawionym na parkingu przy stacji benzynowej.
- Ustalono, że jest to 44-letni mieszkaniec województwa lubelskiego – mówi Marek Cecuła, oficer prasowy KMP w Krośnie. Jak dowiedzieliśmy się, poszkodowany mężczyzna miał się wcześniej zachowywać agresywnie wobec innych osób na stacji benzynowej. Okoliczności zdarzenia wskazują też, że 44-latek mógł celowo targnąć się na własne życie. W związku z wypadkiem trwają dalsze czynności policji i prokuratury.
- Na polecenie prokuratora, ciało zmarłego zabezpieczono do dalszych badań, które pozwolą jednoznacznie ustalić przyczynę jego śmierci - dodaje Marek Cecuła – Kierowca autobusu rozwiózł pasażerów i już wracał z trasy, jechał sam i był trzeźwy – informuje Marek Cecuła z KMP w Krośnie. Dalszym wyjaśnieniem wszystkich okoliczności zdarzenia zajmują się aktualnie policjanci z komisariatu w Rymanowie.
Informacje o wypadku i zdjęcia otrzymaliśmy za pmocą gorącej linii portalu
kmp/pd
Foto: msz