Wczoraj (środa, 21 grudnia 2011), kilkanaście minut po godz. 12:00, policjanci ruchu drogowego z Krosna, skontrolowali na ul. Bieszczadzkiej mercedesa sprintera z lubelskiej firmy przewozowej. Zarejestrowany jako autobus pojazd, wykonywał okazjonalny przewóz osób z Lublina do Krosna. Chociaż w chwili kontroli, w pojeździe było tylko kilku pasażerów, zgodnie z imienną listą, którą przedstawił kierowca, w podróż z Lublina wyruszyło w sumie 16 osób.
Już pierwsze spojrzenie policjantów na mercedesa ujawniło kilka, istotnych dla bezpieczeństwa usterek. Sprinter miał pękniętą szybę czołową, rozbity klosz tylnej lampy oraz częściowo zerwany z zaczepów przedni zderzak. Dalsze oględziny pojazdu wykazały poluzowaną poręcz ochronna w przedziale dla pasażerów i zbyt ciemne boczne szyby. - mówi Marek Cecuła, Rzecznik Prasowy KMP Krosno. Podczas kontroli policjanci ujawnili również, że termin legalizacji tachografu minął w lipcu br., a 43-letni kierowca nie ma zaświadczenia o nieprowadzeniu pojazdów.
Za kierowanie niesprawnym technicznie autobusem, mężczyzna został ukarany mandatem karnym. Policjanci zatrzymali również dowód rejestracyjny sprintera oraz sporządzili protokół z kontroli, umożliwiający wyciągnięcie konsekwencji wobec przewoźnika za naruszenie przepisów ustawy o transporcie drogowym.
kmp
Foto: stock