We środę (27.06), kilkanaście minut przed godz. 21:00 Policja została powiadomiona o mężczyźnie, który jest najprawdopodobniej pijany i jeździ traktorem po Łężanach, stwarzając zagrożenie dla innych osób. Sprawdzenie informacji dyżurny zlecił patrolowi ruchu drogowego.
Po dojechaniu do Łężan, na ul. Jana Pawła II, funkcjonariusze zauważyli ciągnik rolniczy bez kabiny, którym wspólnie kierowały dwie osoby. Na fotelu kierowcy siedziała kobieta, która zmieniała biegi oraz operowała pedałami gazu, sprzęgła i hamulca, zaś na błotniku siedział mężczyzna, trzymający ręce na kierownicy traktora. - mówi Marek Cecuła, rzecznik krośnieńskiej policji.
Po zatrzymaniu ciągnika do kontroli okazało się, że kobieta ma 27, zaś mężczyzna 34 lata, obydwoje są rodzeństwem z gminy Miejsce Piastowe i mają dokumenty uprawniające ich do kierowania traktorem. Przeprowadzone przez policjantów badanie wykazało, że 34-latek miał w organizmie ponad 3 promile alkoholu. Jego siostra była trzeźwa. - dodaje rzecznik
Bezpośrednio na miejscu zdarzenia funkcjonariusze zatrzymali 34-latkowi prawo jazdy. Jeżeli dalsze postępowanie potwierdzi, że jego zachowanie wyczerpuje znamiona przestępstwa, mężczyzna może zostać ukarany za ten czyn grzywną, karą ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do 2 lat oraz stracić uprawnienia do kierowania pojazdami na okres od roku do 10 lat.
kmp