Punkt obsługi bankowej przy ul. Wojska Polskiego w Krośnie
Wczoraj (wtorek, 7.08), około godz. 17:00, Policja została powiadomiona o próbie kradzieży, do której doszło w bankowym punkcie obsługi przy ul. Wojska Polskiego w Krośnie. To ten sam punkt, w którym doszło do napadu w ubiegłym roku (22 lutego 2011). Według dalszych ustaleń funkcjonariuszy, tuż przed godz. 17 kasjerka wchodząca z zaplecza do głównego pomieszczenia placówki zauważyła mężczyznę stojącego na blacie biurka, oddzielającego część służbową od części przeznaczonej dla klientów.
22 luty 2011, oddział Banku BGŻ przy ul. Wojska Polskiego (tzw. „kwadraciak”).
Zamaskowany napastnik sterroryzował kasjerkę i uciekł z pieniędzmi.
- Intruz ubrany był w jasną koszulkę, a twarz miał zakrytą czerwonym przedmiotem. Nie wypowiadał żadnych żądań. Zaskoczona kobieta nie straciła zimnej krwi, wycofała się na zaplecze i uruchomiła alarm. W tym czasie sprawca uciekł. Wstępne ustalenia wskazują, że nie zdążył niczego ukraść – informuje Marek Cecuła, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Krośnie.
22 luty 2011, napastnikiem był młody mężczyzna, mówiący płynnie po polsku i ubrany w ciemną kurtkę.
Na głowie miał kaptur, a pod nim najprawdopodobniej czarną włóczkową czapkę.
Na miejscu policjanci zabezpieczyli ślady, które zostaną wykorzystane w ramach dalszego postępowania w tej sprawie.
Do wszystkich, którzy byli świadkami tego zdarzenia lub mogą pomóc w ustaleniu sprawcy, apelujemy o kontakt z Komendą Miejską Policji w Krośnie, tel. (13) 43 29 900, Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. lub najbliższą jednostką Policji, tel. 997.
Zdjęcie z kamery punktu bankowego przy ul. Wojska Polskiego w Krośnie, z dnia 22 lutego 2011 roku.
Nadal trwają policyjne śledztwa w sprawie napadów na bank przy ul. Tkackiej i punkt kasowy przy ul. Wojska Polskiego w Krośnie. Do dwóch napadów doszło w 2011 roku. W obu przypadkach napastnik groził obsłudze „przedmiotem przypominającym broń” (Sprawca napadów nadal poszukiwany). Do kolejnego napadu na bank przy ul. Tkackiej doszło na początku 2012 roku (Drugi napad na bank na Tkackiej).
Mężczyzna, który wczoraj wszedł na biurko w punkcie kasowym przy ul. Wojska Polskiego nie był uzbrojony, ani nie przedstawił żadnych żądań. Prawdopodobnie nic też nie ukradł. W związku z tym można najwyżej mówić o próbie kradzieży. Nie był to kolejny „napad na bank”.
kmp/pd
Fot. archiwum
