W miniony wtorek, około godz. 1:00, Policja została powiadomiona o kradzieży paliwa z iveco zaparkowanego na ul. Popiełuszki w Krośnie. Jak się okazało, w samochodzie został przedziurawiony zbiornik, a sprawca usiłował spuścić olej napędowy do plastikowych kanistrów. Zachowywał się jednak na tyle głośno, że wywołany przez niego hałas usłyszał właściciel auta. Wyszedł z domu i spłoszył włamywacza. Przestępca uciekł, pozostawiając na miejscu kilka pojemników.
W czasie sprawdzania przyległego terenu, uwagę mundurowych zwrócił volkswagen vento, na sanockich numerach rejestracyjnych. Po zatrzymaniu auta do kontroli okazało się, że samochodem kieruje 24-letni krośnianin. W bagażniku volkswagena policjanci ujawnili kilkulitrową bańkę z olejem napędowym oraz przesiąknięte tą substancją ubranie.
W trakcie kontroli do funkcjonariuszy podszedł 20-letni brat kierowcy, który oświadczył, że to on włamał się do iveco. Obaj mężczyźni zostali zatrzymani. Ostatecznie zarzut kradzieży z włamaniem usłyszał 20-latek. Za popełnione przestępstwo mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności od roku do 10 lat.
Dalsze postępowanie w tej sprawie prowadzą policjanci KMP w Krośnie.
kmp