Razem z padającym od godzin przedpołudniowych deszczem na ziemię krośnieńską spadł dziś pustynny pył. Zauważyć go mogli baczni obserwatorzy, a przede wszystkim kierowcy - pył łatwo identyfikowalny był szczególnie na karoseriach samochodów. W tym samym czasie na południowym zachodzie Polski intensywnie pada śnieg.
Z punktu widzenia meteorologicznego, opad deszczu i pustynnego pyłu zawdzięczamy niżowi znad Morza Śródziemnego. Zarówno Krosno, jak i całe województwo podkarpackie, znajduje się w jego ciepłym wycinku, gdzie ma miejsce napływ powietrza z dalekiego południa, a na wysokości około 3 kilometrów nad naszymi głowami... aż z Afryki Północnej. Potwierdza to poniższa grafika, na której widać skąd napływa powietrze do Krosna na wysokości 500 metrów, 1460 metrów i 2990 metrów.
Trajektorie wsteczne napływu mas powietrza dla Krosna na godzinę 16:00 dnia 29.02.2016. Źródło: NOAA, GFS
Podobna sytuacja może mieć miejsce o każdej porze roku, warunkiem jest strumień cyrkulacji południowej i napływ powietrza z Afryki.
Na podstawie wyliczeń modeli numerycznych można również stwierdzić, że podobna sytuacja będzie mieć miejsce jeszcze jutro do godzin popołudniowych. Później zacznie napływać chłodniejsze powietrze z północnego zachodu i pogoda zmieni się diametralnie - w nocy z wtorku na środę i u nas zacznie padać śnieg.
ma