Krościenko Wyżne, listopad 2015 - to miejsce i czas głośnego odkrycia dokonanego przez grupę pasjonatów z Krosna i okolic przy współpracy z PWSZ w Krośnie.
Pod koniec II Wojny Światowej podczas lotu szkoleniowego rozbił się pod Krosnem niemiecki bombowiec nurkujący. Jego wrak dopiero w ubiegłym roku ujrzał światło dzienne. Szczątki maszyny i jej pilota zalegały w podmokłym gruncie na głębokości kilku metrów.
Fot. KrosnoCity.pl
Odkrycia dokonali twórcy Prywatnego Muzeum Podkarpackich Pól Bitewnych. W badaniach terenu i pracach pomagali członkowie Stowarzyszenia Eksploracyjno-Historycznego "Galicja", a także pracownicy PWSZ w Krośnie. W zlokalizowaniu miejsca katastrofy pomocne było badanie georadarem z krośnieńskiej uczelni.
O postępach w pracach informowaliśmy na gorąco:
- Niemiecki bombowiec rozbił się pod Krosnem. Trwa wydobywanie wraku [FOTO]
- Junkers Ju 87 Stuka - odkrywają tajemnice wraku [FOTO]
Wydobywaniu wraku towarzyszyła także ekipa programu "Było... nie minęło" TVP Historia. Odcinek nakręcony pod Krosnem dostępny jest w Internecie: Było... nie minęło: Na skraju lotniska - finał.
Zgodnie z przewidywaniami znaleziono także ciało rumuńskiego pilota, który zginął w katastrofie. Eksploratorzy zadbali o zorganizowanie wojskowego pochówku na Cmentarzu Wojennym. W uroczystości uczestniczyli przedstawiciele Ambasady Rumuńskiej. Zobacz: Na cmentarzu wojennym w Dukli pochowano szczątki rumuńskiego pilota.
pd