Swoją działalność w południowo-wschodniej części kraju Grupa Żywiec opiera o flagowy trunek - Leżajsk, za produkcję którego w lokalnym browarze w 2015 r. odpowiadały 133 zatrudnione tam osoby. Z kolei liczba wszystkich etatów stworzonych dzięki działalności Grupy Żywiec na terenie województwa przekroczyła 900.

- Cieszymy się, że nasza działalność w podkarpackim coraz pozytywniej przekłada się na rozwój regionu, w którym zlokalizowany jest nasz leżajski browar. W 2015 roku przyczyniliśmy się do powstania 219 miejsc pracy więcej niż w poprzednim roku, a wpływy pośrednie do budżetu województwa dzięki Grupie Żywiec wzrosły względem 2014 r. z 3,4 do ponad 4,8 mln zł - powiedział Krzysztof Żyrek, dyrektor Browaru w Leżajsku.

Najwięcej etatów związanych z zaangażowaniem firmy na terenie województwa podkarpackiego powstało w rolnictwie i przetwórstwie spożywczym (354), transporcie i magazynowaniu (152) oraz handlu, hotelarstwie i gastronomi (90). Firma wpłaciła bezpośrednio do budżetów jednostek samorządu terytorialnego niemal 2,8 mln zł, a pośrednie wpływy wyniosły 4,8 mln zł. Z kolei całkowita wartość zakupów dokonanych na terenie województwa podkarpackiego wyniosła 66 mln zł.

- Browar Leżajsk to jeden z najważniejszych gospodarczych podmiotów naszego miasta i ważny element tożsamości mieszkańców. Tradycja warzenia piwa w naszym mieście liczy kilka wieków. Cenimy sobie współpracę z Grupą Żywiec, która na przestrzeni lat okazała się nie tylko rzetelnym partnerem w dialogu społecznym, a jest przy tym ważnym podmiotem generującym znaczną liczbą miejsc pracy w naszym regionie - powiedział Ireneusz Stefański, burmistrz miasta Leżajska.

Zaangażowanie Grupy Żywiec ma również niewątpliwy wpływ na całą polską gospodarkę. Tylko w 2015 r. za pośrednictwem firmy do budżetu państwa wpłynęło 3,19 mld zł - za tę kwotę można by realizować świadczenie 500+ dla ponad 100 tys. osób przez dokładnie 5 lat. Z kolei wartość bezpośredniej kontrybucji podatkowej w 2015 roku wyniosła 1,75 mld zł - gdyby Grupa Żywiec była jedynym podatnikiem w Polsce, nasze państwo mogłoby funkcjonować przez blisko 2 dni tylko dzięki tym wpływom.

Firma od lata stawia na polskich dostawców: w 2015 roku Grupa Żywiec dokonała zakupów na kwotę 1,57 mld zł, w blisko 92% realizując swoje zamówienia u lokalnych producentów i podwykonawców. Taka kwota pozwoliłaby sfinansować roczne wydatki na towary i usługi konsumpcyjne wszystkich mieszkańców Elbląga w 2014 roku. Zaangażowanie w wspieranie polskich dostawców znalazło również odzwierciedlenie w generowaniu miejsc pracy. Na przestrzeni ubiegłego roku jeden etat w Grupie Żywiec tworzył blisko 7 miejsc pracy w całej gospodarce. To z kolei przełożyło się w sumie na stworzenie 24,7 tys. etatów - najwięcej w rolnictwie (12 tys.) i usługach profesjonalnych (3 tys.).

jk