Jeśli ktokolwiek decyduje się na wyposażenie auta/aut w system monitoringu, to ma konkretny cel. Klient indywidualny stosuje taki zabieg ze względu na bezpieczeństwo mienia. Chce mieć pewność, że jeśli złodziej postanowi ukraść pojazd, to będzie szansa na jego odzyskanie. Właściciel floty wyposaża samochody w moduły, by wiedzieć, gdzie w danej chwili znajdują pojazdy, mieć wgląd w parametry dotyczące ich funkcjonowania oraz móc sprawniej zarządzać parkiem.
Jednym z udogodnień w ramach systemów monitoringu są alarmy, które mogą być ustawiane w zależności od potrzeb klienta.
- Użytkownik samochodu może zostać niezwłocznie powiadomiony za pomocą maila i SMS-a o tym, co dzieje się z pojazdem, np. że jego drzwi zostały otwarte. Będzie wiedzieć, że osoba niepowołana uruchomiła auto w godzinach nocnych oraz że samochód jest holowany. Kiedy amatorem cudzego mienia okaże się bardziej zaawansowany technicznie złodziej, używający zagłuszarki sygnałów GPS/GSM, system również to wykryje i da znać właścicielowi auta, że takie zdarzenie ma miejsce - wyjaśnia Dominika Włodarczyk, Key Account Manager w firmie Gannet Guard Systems oferującej system monitoringu.
Z punktu widzenia właścicieli parków maszyn, flot pojazdów oraz firm transportowych, nieocenione mogą okazać się alarmy zapobiegające kradzieżom paliwa. Pozwalają one walczyć z kierowcami, którzy sprzedają tzw. oszczędności pozostałe w baku pojazdu po zakończonej trasie. Alerty informujące o otwarciu wlewu i nagłym ubytku oleju napędowego czy benzyny mogą być realną bronią przeciwko nieuczciwym pracownikom.
Dużym problemem właścicieli flot jest też nieautoryzowane wykorzystywanie pojazdów służbowych, m.in. na prywatne potrzeby. Ustawianie powiadomień dotyczących opuszczania przez samochód określonej strefy, np. obrębu kilku dzielnic, w których powinno w godzinach pracy znajdować się auto, może przynieść realne korzyści i pozwolić na weryfikację działań pracowników.
- Alarmy to nie tylko wiedza dotycząca samego auta. To realna możliwość wglądu we wszystkie informacje zarówno o pojeździe, jak i o osobie się nim posługującej oraz szansa na zwiększenie bezpieczeństwa. W przypadku klientów indywidualnych może być to jedyna sposobność na odzyskanie skradzionego auta, a dla właścicieli flot na redukcję kosztów, podniesienie skuteczności działań i narzędzie lepszej kontroli pracownika - mówi Dominika Włodarczyk.
Najbardziej popularne alarmy:
- uruchomienie pojazdu w określonych godzinach (najczęściej nocnych),
- holowanie,
- wyjazd/wjazd z ustalonej strefy (np. granice państwa),
- alarm o użyciu zagłuszarki sygnałów GPS/GSM,
- alarm otwarcia drzwi,
- alarm o nagłym ubytku paliwa,
- odcięcie zasilania w aucie,
- poruszanie się bez autoryzacji,
- alarm włączony (syrena alarmowa w aucie),
- otwarcie pokrywy silnika,
- otwarcie wlewu paliwa.
ml/ascg