1. Nieczytanie umów
To chyba jeden z najpowszechniejszych błędów Polaków - zwykle umowę tylko przeglądamy lub podpisujemy bez sprawdzenia, co w niej jest. Warto jednak poświęcić chwilę na przeczytanie umowy zawieranej z deweloperem. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wskazał, że deweloperzy nierzadko zawierają w swoich umowach klauzule niedozwolone, na przykład obciążają klienta kosztami przy odstąpieniu od umowy, gdy przyczyny nie leżą po jego stronie.
2. Krótkowzroczny zakup
Zainteresowały cię przede wszystkim mieszkania na rynku pierwotnym w Warszawie lub Krakowie, ale ze względu na brak środków wybierasz mniejsze miejscowości położone niedaleko tych miast? To jeden z błędów kupujących - zamiast oszczędzić i przeprowadzić się tam, gdzie dojazd do pracy czy szkoły będzie łatwiejszy, wybieramy nieruchomości, które mogą być jak kula u nogi. Zakupienie zbyt małego mieszkania w stosunku do swoich planów również jest problemem.
3. Zapominanie o wszystkich kosztach
Zakupienie mieszkania to nie tylko wydatek na samo lokum, ale również inne opłaty transakcyjne, na przykład opłata notarialna, wpis do księgi wieczystej czy podatek od czynności cywilno-prawnych, gdy kupuje się mieszkanie używane.
4. Brak negocjacji
Warto pamiętać także o tym, że zarówno ceny na rynku pierwotnym, jak i wtórnym można negocjować, by zapłacić za mieszkanie jeszcze mniej. Warto próbować!
5. Kupowanie pierwszego lepszego mieszkania
Czasami w pośpiechu realizujemy transakcje zakupu mieszkania - wydaje nam się, że już nigdy nie będzie tak dobrej okazji i zawieramy umowę nawet wtedy, gdy nowe lokum nie do końca nam odpowiada. To głównie problem dotyczący mieszkań z rynku wtórnego, które są w większości miast tańsze od tych nowych. Zanim zdecydujesz się na transakcję, zawsze dobrze przejrzyj różne oferty, by mieć pewność, że twoje mieszkanie będzie dla ciebie po prostu idealne.