Turyści, odwiedzający w zimie południową Polskę, coraz częściej regulują rachunki przy pomocy kart płatniczych. W 2017 r. odnotowano o ponad 4 proc. więcej transakcji bezgotówkowych niż w sezonie zimowym 2016, zaś łączna wartość transakcji kartowych wzrosła o 5 proc. W porównaniu do sezonu narciarskiego w 2015 r., w bieżącym roku przeprowadzono ponad 23 proc. więcej transakcji, o łącznej wartości wyższej o 18 proc.
- Przygotowywany na bazie danych Polskich ePłatności raport "Ferie z kartą" już od paru lat pokazuje systematyczny wzrost liczby oraz wartości płatności bezgotówkowych, dokonywanych w zimie w polskich górach. Dobrą wiadomością zarówno dla turystów, jak i sprzedawców, jest również wzrost liczby transakcji dokonywanych w sposób zbliżeniowy. Pozwalają one w istotny sposób przyspieszać tempo dokonywania zakupów, a w konsekwencji zmniejszać kolejki, które mogą popsuć wczasowy nastrój równie skutecznie jak brak śniegu - komentuje Grzegorz Łapiński, wiceprezes Zarządu Polskich ePłatności ds. sprzedaży.
Średnia wartość pojedynczej transakcji realizowanej w najpopularniejszych miejscowościach narciarskich w województwach: śląskim, dolnośląskim, małopolskim i podkarpackim, wyniosła w tym roku 65,45 zł i była wyższa o 11 gr niż rok wcześniej. W tym roku, podobnie jak w ubiegłym, fani zimowego szaleństwa dokonali transakcji bezgotówkowych o najwyższej wartości w województwie małopolskim - w sumie ponad 56 mln zł. Płatności zbliżeniowe w Małopolsce stanowiły aż 53 proc. wszystkich transakcjach bezgotówkowych.
Zestawienie powstało na podstawie danych własnych firmy Polskie ePłatności. W opracowaniu uwzględniono transakcyjność w ośrodkach narciarskich na terenie Śląska, Małopolski i Podkarpacia.
adz/cluepr