W Dniu Pracoholika mamy dla Ciebie kilka rad, dzięki którym odprężysz się i wyciszysz, a Twoja praca będzie bardziej efektywna, przy jednoczesnym wsparciu Twojego zdrowia fizycznego i psychicznego. To naprawdę nic trudnego! Spróbuj i postaraj się wykorzystywać te proste techniki nawet częściej, niż tylko raz w roku.

Porad udziela eksperta - dr n. med. Grzegorza Juszczyka, dyrektor biura edukacji zdrowotnej Grupy LUX MED.

1. Wdech-wydech!
Badanie "Zdrowie w miejscu pracy" przeprowadzone przez Bupa, której częścią jest LUX MED, dotyczące oczekiwań wobec programów zdrowotnych w miejscu pracy ukazało, że pracownicy (45% ankietowanych) najbardziej chcieliby wsparcia w zakresie eliminowania skutków stresu. Niestety, oznacza to, że wielu z nas narażonych jest na depresje czy lęki wynikające z wysokiego poziomu stresu w pracy i przewlekłego przemęczenia. Żeby zatem dać chwilowe wytchnienie swojemu organizmowi pamiętaj o ćwiczeniach oddechowych. Poświęć codziennie kilka minut na wyciszenie dzięki oddychaniu przeponowemu, w trakcie którego bierzesz tak głęboki wdech, że czujesz jak unosi się brzuch! Te oddechy są dłuższe i pozwalają na uruchomienie mechanizmów rozkładających hormony stresu. Pomocna może być w tym muzyka relaksacyjna.

2. Daj sobie 10 minut
Przy skrajnym wysiłku umysłowym dziesięciominutowa przerwa może zdziałać cuda. Zrezygnuj więc z wyjścia na papierosa czy wypicia kolejnej kawy. Po prostu odpręż się przez 10 minut, wyjdź na świeże powietrze albo otwórz szeroko okno i poświęć ten czas swojemu umysłowi. W efekcie Twój mózg będzie pracował bardziej wydajnie, co może skrócić Twoją pracę. To tylko 10 minut!

3. Piłeczka na odstresowanie
Jeśli Twoja praca nie pozwala Ci nawet na chwilę całkowitego odcięcia się od licznych obowiązków, dobrym sposobem na częściowe rozładowanie stresu jest piłeczka antystresowa. Ściskanie i rozluźnianie dłoni uwalnia bowiem napięcie mięśniowe, a tym samym ma relaksacyjny wpływ na Twój organizm. Piłeczki dostępne są w różnych kolorach i kształtach - wybierz swoja ulubioną. Wtedy będzie to nawet chwila dobrej zabawy.

4. Zaprzyjaźnij się z Jacobsonem!
Codzienne intensywne tempo sprawia, że traktujemy większość spraw jako pilne, przez co mobilizujemy organizm do ciągłego działania. Wtedy, świadomie bądź nie, dłużej niż to konieczne nadmiernie spinamy mięśnie. Najlepszym sposobem, aby temu zaradzić, jest świadome napinanie i rozluźnianie poszczególnych partii ciała. Ta technika, zwana metodą Jacobsona, uczy większej kontroli nad ciałem i umysłem oraz uwalnia od niepotrzebnego utrzymywania organizmu w ciągłej gotowości.

5. Przypominajka
W natłoku obowiązków często zapominamy nawet o jedzeniu i piciu, a wtedy nasz organizm cierpi z powodu braku dostaw energii. Niestety, wpływa to niekorzystnie na naszą przemianę materii. Rozwiązanie może być proste - napisz sobie karteczkę z przypomnieniem o posiłkach w danych godzinach i o regularnym piciu wody. Przyklej ją do monitora, a już nigdy nie zapomnisz, że Twój organizm też potrzebuje stałego i regularnego dostarczania energii i kontroli potrzeb fizjologicznych.

mk