Zamknięte przejście na Guzikówce, co dalej?

Zaloguj

Zarejestruj się

Home
/
AKTUALNOŚCI
/
Fakty
/
Krosno
/
Zamknięte przejście na Guzikówce, co dalej?

A+ A A-

Zamknięte przejście na Guzikówce, co dalej? ^Polecamy

autor: pd
poniedziałek, 11, sierpień 2014 09:54
wielkość czcionki - +
Wydrukuj
Poleć znajomemu
14 komentarzy

Przejście dla pieszych od strony osiedla Guzikówka w kierunku ulicy Jagiellońskiej Fot. KrosnoCity.pl

Od soboty (9 sierpnia) otworzono wiadukt południowy na “obwodnicy” przy wyjeździe z ul. Witosa. Ta informacja cieszy kierowców, ale równoczesne piesi alarmują: zamknięto przejście!

REKLAMA

Wszystko pięknie i ładnie tylko dlaczego nikt nie myśli o pieszych. Zamknięto dzisiaj przejście dla pieszych, postawiono znaki zakazu ruchu pieszych prowadzące z osiedla Traugutta w stronę miasta. Nie wytyczono innego przejścia, ani nie było wcześniej informacji o tym, że zostanie zamknięte - pisze w jednym z komentarzy Obserwator.

Kila innych osób odpowiada "Obserwatorowi" i zwraca uwagę na to, o czym miesiąc temu na portalu KrosnoCity.pl informowaliśmy (Pierwszy most na DK28 gotowy będzie w grudniu 2014). Docelowo powstać ma możliwość przejścia dla pieszych pod "obwodnicą", pod wiaduktem. Urzędnicy zapewniają, że będzie to rozwiązanie bezpieczne, ale mieszkańcy będą musieli zmienić swoje przyzwyczajenia.

Tymczasem przejście pozostaje zamknięte, po obu stronach pojawiły się znaki zakazu ruchu pieszych. Bardzo szybko zostały jednak "zdemontowane", prawdopodobnie przez przechodniów. Brak alternatywnego przejścia w pobliżu sprawia, że próba wprowadzenia zakazu może się okazać walką z wiatrakami. możliwe, że w związku ze zniszczeniem znaków wielu pieszych nawet nie wie, że przejście zostało zamknięte.

Z pytaniami o dalsze losy przejścia dla pieszych zwróciliśmy się do Urzędu Miasta Krosna.

Zobacz także: Od soboty przejedziesz przez wiadukt południowy na DK28 [FOTO, FILM]

Piotr Dymiński

autor: pd

REKLAMA

Tematy:

Przeczytaj także

14 komentarzy

Zgadzam się z Pieszym. Nie dość, że nie wyznaczając tymczasowego przejścia robią nam przymusową "izolatkę" od reszty miasta, to jeszcze zabiorą ciepłą wodę. Zmniejszą nam opłatę za gaz w związku z grzaniem wody na kąpiel? Przymusowa izolatka i przymusowy "zimny" prysznic!? Miasto na prawdę się stara haha. Może jeszcze gaz albo prąd wyłączcie co?
Zgłoś nadużycie zirytowany wtorek, 12, sierpień 2014 13:01 Link do komentarza
a co takiego niebezpiecznego będzie pod wiaduktem? Przecież tam spokojnie mogą być normalne chodniki... co masz na myśli?
Zgłoś nadużycie niedzieiwedz wtorek, 12, sierpień 2014 11:36 Link do komentarza
W sobotę rano, gdy szedłem do Rynku nie było zakazu. W drodze powrotnej zakaz już stał ( około 13).
Postawiony był z boku a nie na środku chodnika?!
Nie mam pretensji do "drogowców", a do Urzędu Miasta, który ma gdzieś pieszych z osiedla. Żadnej informacji od kiedy do kiedy będzie będzie zamknięte przejście. Ruch jest przeniesiony na prawą stronę jezdni i przecież można wyznaczyć tymczasowe przejście dla pieszych. To nie jest osiedle, na którym mieszka 500 osób.
Mieszkańcy udają się do Rynku, do miasta, do parku, do barów itd., a za 2 tygodnie młodzież zacznie szkołę !!!
Niech ktoś z Urzędu sprawdzi ile czasu wytraca się idąc na światła na ul. Czajkowskiego (światła też pozostawiają wiele do życzenia).
Proszę o ZAINTERESOWANIE URZĘDU MIASTA i odpowiedź w tej kwestii.

A tak na marginesie, to NOWE przejście może nie być wyznaczone pod wiaduktem, ze względów bezpieczeństwa...
Zgłoś nadużycie Pieszy wtorek, 12, sierpień 2014 11:18 Link do komentarza
Dłuższy spacer tylko na zdrowie wam wyjdzie
Zgłoś nadużycie AAA wtorek, 12, sierpień 2014 09:07 Link do komentarza
Ja będę tam chodził i pierd.. takie zakazy.
Nie będę jak idiota chodził dookoła i czas tracił, bo jakiś idiota w urzędzie przejścia z kilkutysięcznego osiedla nie przewidział.
Mam to w d...
Zgłoś nadużycie mieszkaniec GZK poniedziałek, 11, sierpień 2014 21:46 Link do komentarza
@a: "A 70 metrów dalej przejście ze światłami, ale ludzie jak bydło zawsze na wprost - co, że krokodyle, lwy kroku w bok nie zrobią."

Sprawdź jeszcze raz. Tam jest około 430 metrów, w linii prostej!!! Weź jeszcze pod uwagę dojście do przejścia i pomnóż przez 2. Zanim coś napiszesz, najpierw się zastanów...
Zgłoś nadużycie f1soltys@gmail.com poniedziałek, 11, sierpień 2014 20:01 Link do komentarza
A 70 metrów dalej przejście ze światłami, ale ludzie jak bydło zawsze na wprost - co, że krokodyle, lwy kroku w bok nie zrobią.
Zgłoś nadużycie a poniedziałek, 11, sierpień 2014 19:17 Link do komentarza
A nie można do momentu otworzenia przejścia pod wiaduktem wyznaczyć tymczasowego przejścia dla pieszych gdzieś bliżej niż ul. Czajkowskiego? Chodzę z wózkiem z małym wnukiem (20 miesięcy) do parku, a utrzymanie takiego ruchliwego brzdąca dłużej niż 15 -20 min. w wózku jest trudne. Droga na około ul. Czajkowskiego uniemożliwi nam chodzenie parku i będziemy musieli się smażyć w słońcu na osiedlowych placach zabaw (co dla mnie jako osoby starszej nie jest zbytnio wskazane). Zabranie nam przejścia i brak wyznaczenia tymczasowego to zabranie alternatywy zabawy na powietrzu w cieniu drzew pobliskiego parku :(
Zgłoś nadużycie babcia poniedziałek, 11, sierpień 2014 19:01 Link do komentarza
Kultura pilnie poszukiwana zwłaszcza w UM... robicie ankiety o tym jak klient jest obsługiwany w UM ........ oto przykład panie prezydencie....
Na Guzikówce mieszkają też ludzie starsi, inwalidzi, osoby chore, a to kultura urzędnika.....
Zgłoś nadużycie xxx poniedziałek, 11, sierpień 2014 12:53 Link do komentarza
MODERATOR: KOMENTARZ ZOSTAŁ USUNIĘTY ZE WZGLĘDU NA PODSZYWANIE SIĘ POD INNĄ OSOBĘ.
Zgłoś nadużycie Ryszard Sokołowski wd@um.krosno.pl poniedziałek, 11, sierpień 2014 12:39 Link do komentarza