Sprawozdanie z działalności MKS radni przyjęli jednogłośnie. Wcześniej pozytywnie zostało też zaopiniowane przez komisje. Przewodniczący Rady, Zbigniew Kubit dziękował prezesowi MKS.
Kazimierz Szpak, prezes MKS, odpowiadał na pytania radnych na komisjach i na sesji.
Radny Stanisław Czaja (Klub Samorządne Krosno) chwalił spółkę za poprawę jakości usług i za uprzejmość kierowców. - Widać poprawę - mówił radny.
Kazimierz Mazur (Klub PiS) zwrócił uwagę, że MKS przewozi 1,8 pasażera / kilometr. - Czy ma Pan porównanie z komunikacją miejską w innych miastach czy z prywatnymi przewoźnikami? Bo to się wydaje, że jest mało - zwracał się radny do prezesa i prezydenta.
Prezes Szpak odpowiedział: - To są dane wrażliwe, mało kto je publikuje. Wyjaśnił, że na różnych liniach i na różnych kursach sytuacja jest różna i dlatego średnia wychodzi niska. - To jest komunikacja użyteczności publicznej, więc wykonuje też kursy nierentowne. Jeździmy na trasach i w godzinach, gdy inni przewoźnicy nie jeżdżą - mówił prezes MKS.
Prezydent Piotr Przytocki dodał, że nie każdy pasażer jedzie autobusem kilometr. - Tak to ze średnią bywa. Może to być przydatne dla celów statystycznych.
Radny Adam Przybysz (Klub PiS) zwracał się o możliwość zmiany godzin odjazdów tak, by bardziej dostosować je do pasażera. Radna Maria Moskal (Klub Samorządne Krosno) zwracała się o ułatwienie komunikacji, np. w kierunku cmentarza komunalnego.
Prezes odniósł się do tych propozycji mówiąc, że będą wzięte pod uwagę.
Kazimierz Mazur (PiS) w dyskusji zwrócił uwagę, że 40% dochodów MKS to refundacja ulg przez gminę.
Wcześniej na komisji Budżetowo-Finansowej poinformowano o dodatnim wyniku finansowym. Spółka zamknęła rok z dodatnim wynikiem ponad 63 tysięcy złotych. Środki te zostaną przeznaczone na pokrycie strat z ubiegłych lat.
Na dodatni wynik finansowy wpłynął spadek cen paliw.
pd