Oddanie ronda do użytku zaplanowano na połowę miesiąca, jednak już 9 października otworzono je dla ruchu kołowego. - Ruch samochodowy został dopuszczony przez wykonawcę robót z przyczyn technologicznych, w chwili obecnej brak jest jednak oznakowania poziomego. Do jego wykonania, na nowej "uszorstnionej" nawierzchni, niezbędne jest, aby część materiału, tzw. grysu kamiennego została "wklejona" w nową nawierzchnię (dzieje się to pod wpływem ruchu samochodowego). Później nadmiar grysu zostanie usunięty, a oznakowanie poziome wykonane - wyjaśnia Joanna Niepokój z Biura Prezydenta.
- Komunikat o czasowym otwarciu ronda podano celem doraźnej informacji ułatwiającej poruszanie się po osiedlu. Na względzie mieliśmy przede wszystkim bezpieczeństwo użytkowników dróg w tym rejonie, zwrócenie uwagi, szczególnie kierowcom, na zmianę organizacji ruchu - dodaje Joanna Niepokój.
Bezpieczeństwo użytkowników było przyczyną sygnałów, jakie redakcja otrzymała od mieszkańców i instruktorów nauki jazdy, którzy sprawdzili nowe rozwiązanie.
Zabrakło znaku "ustąp pierwszeństwa" na skrzyżowaniu wprost pod blokiem 1a. Jadący od strony Domu Pomocy Społecznej mieli znaki informujące o przebiegu drogi z pierwszeństwem "po łuku" w lewo oraz znak, że są na drodze z pierwszeństwem.
Tymczasem jadący od strony nowego ronda nie mieli tam żadnych znaków. Znak uzupełniono w poniedziałek w godzinach przedpołudniowych.
Znak o zmianie organizacji ruchu dla pojazdów jadących w kierunku osiedla znajduje się na wysokości Urzędu Skarbowego, niedaleko za stacją paliw. Za to znaku o zmianie organizacji ruchu nie ma przy wyjeździe z osiedla tam, gdzie przez pewien czas obowiązywał ruch wahadłowy i światła.
Jadący wzdłuż starych garaży policyjnych w kierunku ul. Składowej teraz znajdują się tam na drodze podporządkowanej, podczas gdy do tej pory zawsze skręcali w lewo. Jest to bardzo istotna zmiana organizacji ruchu, jednak tablicy nie ma.
Jadących od strony DPS wita znak "zakaz skrętu w prawo", czyli zakaz skrętu na parking. Droga nie miała być jednokierunkowa, bo z drugiej strony jest oznakowana dla wyjeżdżających. Zakazany jest skręt w prawo, wprost na parking, natomiast dozwolony jest wjazd od strony ronda, gdzie wymaga to przecięcia pasa ruchu innych pojazdów.
Na zdjęciu - po prawej stronie widzimy już obrócony po naszej interwencji znak "zakaz skrętu w prawo".
Ciekawi też oznakowanie wyjazdu z parkingu, przy którym jest też wyjazd z bramy spod jednego z bloków. Jeszcze przed wyjazdem z bramy znajduje się znak "ustąp pierwszeństwa" i znak "nakaz skrętu w prawo". Domyślamy się, że nie dotyczą one ustępowania pierwszeństwa wyjeżdżającym, ani nakazu skrętu w bramę, a samego włączenia się do ruchu na główną drogę.
Zdjęcie wykonane przez naszego czytelnika w poniedziałek, 12 października 2015.
Znaki te są niewidoczne dla wyjeżdżających z bramy. Tym samym kierowca jadący z parkingu musi skręcić w prawo, a jadący z bramy nie musi. To należy podkreślić: obaj kierujący wjeżdżają na główną drogę z tego samego miejsca. Wyjeżdżających z bramy nie obowiązuje też znak "ustąp pierwszeństwa", tylko znak "stop" (prawdopodobnie w oznakowaniu poziomym pojawi się linia zatrzymania), który nie jest widoczny dla wyjeżdżających z parkingu.
Na zdjęciu - po prawej stronie widzimy już obrócony po naszej interwencji znak "nakaz skrętu w prawo".
Jeżeli już kierujący opuszczający osiedle, zastosuje się do nakazu skrętu w prawo, to nie może swobodnie wyjechać z osiedla. Kolejne drogi w prawo oznaczone są "zakazami skrętu" i "zakazami wjazdu". Kierowcy pozostaje zawracanie na drodze lub na jednym z parkingów po lewej stronie.
Ostatnia uwaga dotyczy wyjazdu ze wspomnianego parkingu w przeciwnym kierunku. Nie ma tam ani znaku "stop", ani "ustąp pierwszeństwa".
Urząd Miasta zapewnia, że zaprojektowane oznakowanie parkingów i ulic dojazdowych, po zasięgnięciu opinii mieszkańców zostanie ponownie przeanalizowane. Po naszych zapytaniach skierowanych do policji i Urzędu Miasta odwrócono najbardziej niezrozumiałe znaki tak, by już nie przeszkadzały kierowcom.
Na ostateczny odbiór inwestycji zaproszeni zostaną przedstawiciele Samorządu Osiedla.
pd