Oficjalne uroczystości rozpoczęła msza święta w krośnieńskiej Farze. Dalsza część obchodów odbyła się na Rynku, pod pomnikiem Józefa Piłsudskiego - jednego z głównych twórców niepodległego państwa w 1918 roku.

Mieszkańcom miasta towarzyszyła Miejska Górnicza Orkiestra Dęta i kompania honorowa Strzelców Podhalańskich.

Do zebranych przemawiał prezydent Krosna - Piotr Przytocki. W krótkim wystąpieniu przypomniał, że do odzyskania Niepodległości przyczyniła się współpraca Polaków ponad podziałami. Obok Józefa Piłsudskiego wymienił innych, dziś niemal zapomnianych działaczy sprzed 100 lat. Taką przypomnianą przez prezydenta postacią był książę Zdzisław Lubomirski, członek Rady Regencyjnej, która już 7 października 1918 roku ogłosiła Niepodległość Polski.

Poseł Piotr Babinetz przedstawił odzyskanie Niepodległości w szerszym kontekście historycznym, w tym zrywy Polaków od czasów Konfederacji Barskiej. Dodał, że obchodząc Święto Niepodległości trzeba pamiętać też o bohaterach z czasów po 1918 roku, uczestnikach Wojny Polsko-Bolszewickiej, II Wojny Światowej, a także późniejszej konspiracji antykomunistycznej i "Solidarności".

Poseł przypomniał o polskich organizacjach, które miały udział w odzyskaniu Niepodległości w 1918 roku, w tym o "Sokole", Drużynach Bartoszowych, skautingu i oczywiście Związku Strzeleckim "Strzelec". Nieprzypadkowo, 11 listopada, podczas uroczystości na Rynku przysięgę złożyli członkowie jednostki 1910 Związku Strzeleckiego "Strzelec".

W dalszej części uroczystości odczytano Apel Pamięci, a żołnierze oddali salwę honorową. Zgodnie z lokalną tradycją łuski szybko zostały zebrane przez dzieci. Pod pomnikiem Józefa Piłsudskiego delegacje złożyły kwiaty.

Uroczystość została zakończona defiladą żołnierzy i "strzelców" przez krośnieński Rynek.

pd
Fot. Piotr Dymiński