W konsultacjach społecznych przeprowadzonych w mieście wzięła udział minimalna liczba mieszkańców, którzy w zdecydowanej większości opowiedzieli się za zmianą granic: "Tak" dla poszerzenia Krosna. Niska frekwencja w konsultacjach
Władze samorządowe nie złożyły wniosku o zmianę granic w wymaganym terminie.
- Wniosek nie został złożony w terminie do 31 marca br., z uwagi na brak wymaganych załączników w postaci opinii Rad Gmin Krościenko Wyżne i Miejsce Piastowe oraz powiatu krośnieńskiego. Kolejny termin złożenia wniosku przypada na 31 marca 2019 r. i do złożenia wniosku w tym terminie już nie potrzebujemy stanowisk Gmin oraz powiatu krośnieńskiego. Przeprowadzone konsultacje z mieszkańcami Krosna ws. zmiany granic zachowują ważność i zostaną dołączone do wniosku, który będziemy składać w 2019 roku - wyjaśnia dr Tomasz Soliński, zastępca prezydenta Krosna.
Krosno nie zdążyło z dopełnieniem wszelkich formalności. Działania zostały opóźnione faktem, że Miejsce Piastowe chciało skorzystać z prawa pierwokupu terenu lotniska leżącego na terenie tej gminy.
Zdaniem wójta gmina została pozbawiona pierwokupu bezprawnie. W jego przekonaniu najpierw próbowano zablokować gminę zaporową kwotą, a bank nie zgadzał się, by Miejsce Piastowe kupiło teren podobnie jak Krosno, na raty. Gdy okazało się, że Miejsce Piastowe i tak zdobędzie się na zakup, to przygotowano nowy akt notarialny i nowy opis lotniska, tak by gmina już nie miała prawa pierwokupu. Opóźniło to jednak samą transakcję.
Zobacz także: W tym roku nie będzie poszerzenia Krosna? Jak plany ekspansji miasta widzi druga strona?
pd